Kierowcy karetek i lekarze nielegalnie dorabiali w ten sposób na leczonych w jeleniogórskim szpitalu pacjentach. Za przewóz do np. do Wrocławia chorzy płacili im w własnej kieszeni.
- Podczas hospitalizacji, pacjenci powinni być badani na koszt szpitala. Nikt nie miał prawa dodatkowo zarabiać na transporcie medycznym - mówi Jerzy Łużniak, członek zarządu województwa dolnośląskiego, który zlecił kontrolę.
Jeśli podejrzenia potwierdzą się, Urząd Marszałkowski złoży doniesienie do prokuratury. Dyrekcja szpitala zapewnia, że nic nie wiedziała o tym procederze. Także dyrektor stacji pogotowia Dariusz Kłos tłumaczy, że nie słyszał o takich wyjazdach. Dodaje też, że nie ma prawa kontrolować, co pracownicy robią po pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?