Homarium ruszyło dopiero 17 stycznia. Skorupiaki pochodzą z Kanady i są hodowane na miejscu. Prosto z akwarium będą trafiały na talerze gości. Takich miejsc w Polsce jest niewiele. To trzecie, po Warszawie i Krakowie, homarium w naszym kraju.
Właściciele restauracji chcieli zaproponować w Jeleniej Górze coś nowego. I udało im się. Świeżych owoców morza nie można w tym mieście bowiem zjeść nigdzie indziej. - Podczas pracy za granicą nauczyłem się przyrządzać te skorupiaki i bardzo się w nich rozsmakowałem - opowiada szef kuchni i współwłaściciel restauracji, Daniel Chlebny. Postanowił nie marnować nauki i zachęcić Dolnoślązaków do skosztowania tej, wciąż u nas nieco egzotycznej, potrawy.
Miejsca na hodowlę homarów szukał dość długo, aż w końcu wybór padł na piękne zabytkowe wnętrza Dworu Czarne. Liczy, że restauracja serwująca wykwintne potrawy ożywi Dwór, przyciągnie do niego wielu turystów i smakoszy z całego regionu.
Tym bardziej że homar uchodzi za jednego z najsmaczniejszych skorupiaków. Jednak żeby skosztować jego delikatnego mięsa, trzeba się nieco natrudzić. Będą nam potrzebne: specjalny długi widelec, nożyce i własne ręce.
Za homara przyjdzie nam też słono zapłacić. Jeden kosztuje około 200 złotych. Kto nie czuje się na siłach zjeść całego homara, może zamówić jego połowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?