Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedyna taka kawiarnia! Niepełnosprawni kelnerzy już serwują kawę w Cafe Równik [ZDJĘCIA]

MK
Cafe Równik to wyjątkowa kawiarnia na mapie Wrocławia
Cafe Równik to wyjątkowa kawiarnia na mapie Wrocławia Pawel Relikowski / Polska Press
Wyjątkowy lokal ruszył w piątek na Nadodrzu. To Cafe Równik. Kawę, ciasto i kanapki podadzą niepełnosprawni. Dla nich to terapia przez pracę, a dla gości nauka tolerancji i wrażliwości.

Lokal będzie oferował menu śniadaniowe i lunchowe. W Równiku zjemy jajecznicę, omlet, sałatki, kanapki, tosty czy tarty. A skoro to klubokawiarnia, napijemy się także kawy. Nie o kulinaria jednak chodzi, a terapię osób z zespołem Downa, Aspergera lub autyzmem. To podopieczni prof. Małgorzaty Młynarskiej i dr. Tomasza Smereki z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Pomysł na własną restaurację zrodził się w 2013 r. podczas turnusu rehabilitacyjnego. Przedsięwzięcie stało się realne, gdy jesienią ubiegłego roku udało się zdobyć unijny grant, a miasto przekazało lokal przy ul. Jedności Narodowej 47. Z kolei w internetowej zbiórce udało się zebrać 50 tys. zł na remont, a pracy było co niemiara.

– Lokal nie był przystosowany, aby spełnić wymagania sanepidu. Trzeba było przebudować kanalizację, instalację wodną i zamontować wentylację – mówi Przemysław Gątnicki, ojciec 20-letniego Alberta – jednego z kelnerów w „Równiku”. Oprócz niego kelnerami i jednocześnie baristami są m.in. Fabian, Kuba, dwóch Piotrów, Jacek, Michał i Marcin.

Zanim rozpoczęli pracę w Cafe Równik przeszli szkolenie w Agawie - restauracji w Parku Południowym.
– Tam uczyli się, jak profesjonalnie obsłużyć gości – mówi prof. Małgorzata Młynarska.

Cafe Równik ma być przede wszystkim miejscem integracji niepełnosprawnych i impulsem, aby odważyli się wyjść z domu.
– Tuż po otwarciu przyszła do nas mieszkanka Nadodrza ze swoim niepełnosprawnym synem. Weszła z odwagą, bo wiedziała, że jest w miejscu pełnym tolerancji – zauważa prof. Młynarska.

Przed otwarciem pojawiło się też pytanie, czy poinformować o niepełnosprawnych kelnerach już na szyldzie. Na szyldzie nie ma jednak żadnej informacji, bo jak twierdzi prof. Młynarska, byłoby to świadome naznaczanie i liczenie na litość.
– Jeśli ktoś nie będzie chciał być przez nich obsługiwany, po prostu wyjdzie. Ci, którzy jednak zostaną, będą terapeutami, czyli osobami z tolerancją na słabości innych, a przy okazji będą mogli poćwiczyć własną wrażliwość – zaznacza prof. Młynarska. – Wrocław zyskał miejsce, gdzie można doświadczyć ludzkiego serca – dodaje.

Kawiarnia Cafe Równik przy ul. Jedności Narodowej 47 będzie czynna od godz. 9 do 19. Co ważne, będzie można tam przyjść także z czworonogiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska