Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Życzkowski: Kolejna próba rozbicia koalicji w sejmiku. Czyli o moralności Kalego

Janusz Życzkowski
Janusz Życzkowski
Janusz Życzkowski: Który to już raz Koalicja Obywatelska próbuje namieszać w wojewódzkim samorządzie, nie pamiętam, ale faktem jest, że jej politycy są niezwykle zdeterminowani
Janusz Życzkowski: Który to już raz Koalicja Obywatelska próbuje namieszać w wojewódzkim samorządzie, nie pamiętam, ale faktem jest, że jej politycy są niezwykle zdeterminowani Pawel Relikowski / Polska Press
W polityce ważnych jest kilka umiejętności, ale jedna ma fundamentalne znaczenie. To skuteczność w przekonywaniu do swoich racji. To ta kompetencja jest w ciągłym użyciu, a jej poziom zależy od indywidualnych cech osoby zajmującej się polityką, oraz ciągłej pracy, którą wykonuje by być coraz bardziej sprawnym. Miarą sukcesu polityków jest liczba przyjętych rozwiązań, ale również wpłynięcie na postawy innych i opinię publiczną.

Kiedy przyjdzie zwycięstwo, wszyscy chwalą radnego, ministra czy posła, a ten nie posiada się z radości ze swojej skuteczności. Co jednak począć, kiedy podjęta kolejny raz próba, w tym czy innym głosowaniu spaliła na panewce? Jak odnaleźć się w sytuacji dojmującej porażki. Wtedy kompetencje, o których mowa, stają się ważne podwójnie i właśnie w takich sytuacjach daje się lepiej ocenić klasę tego czy innego polityka. Przykładów można by mnożyć, a ten najnowszy dotyczy kolejnej próby rozbicia koalicji rządzącej Dolnym Śląskiem i głosowania ws. odwołania przewodniczącego sejmiku.

Który to już raz Koalicja Obywatelska próbuje namieszać w wojewódzkim samorządzie nie pamiętam, ale faktem jest, że jej politycy są niezwykle zdeterminowani. Konsekwentnie również próbują uzasadniać swoje porażki postawą Bezpartyjnych Samorządowców, których wprost nazywają przystawkami PiS. Kto nie z nami, ten przeciwko nam! - zdają się krzyczeć i w sumie ma to jakieś uzasadnienie. Jeśli popatrzy się na narrację Platformy Obywatelskiej na poziomie krajowym, można mówić o spójnym partyjnym przekazie. Zaskoczenia w tym nie ma.

W sprawie pojawia się jednak pewien kłopot. Tym kłopotem są inni Bezpartyjni Samorządowcy. Ci którzy działają w Lubuskiem graniczącym z Dolnym Śląskiem. Zapytacie Państwo na czym polega ów problem? Otóż w tym regionie, radni spod omawianego szyldu od blisko dwóch lat tworzą koalicję z… Platformą Obywatelską. W rzeczy samej! Pytani zaś o motywacje mówią wprost o pragmatycznym podejściu do sprawy, umowie na realizację tej czy innej inwestycji i wzajemnych zobowiązaniach koalicji. Ciekawe prawda?

Próbowałem opowiedzieć o tym prominentnemu działaczowi KO i inicjatorowi przegranego czwartkowego głosowania. Myślicie Państwo, że zmienił zdanie?

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska