Janusz Sybis o Tadeuszu Pawłowskim
Jako człowiek zawsze był uczynny. Mieszkaliśmy razem na zgrupowaniach, nasze rodziny często się spotykały. Można powiedzieć, że żyliśmy razem. Wtedy jednak były inne czasy – w drużynie grali sami Polacy i łatwiej budowało się kolektyw. To dało nam wyniki i sukcesy, i to nie na jeden sezon, ale właściwie na dekadę. Ja może miałbym problem, żeby w kilka dni poznać wszystkich piłkarzy, którzy niedawno podpisali umowy, ale Tadziu sobie z tym poradzi, bo ma dobrą, austriacką szkołę. Żeby osiągnąć cel, musi zbudować dobrą atmosferę, drużynę. O to się nie boję, bo był kapitanem i wie, jak to wszystko wygląda. To bardzo dobrze, że nowym trenerem został człowiek z Wrocławia. Mieliśmy prowadzić Śląsk razem jeszcze przed Ryszardem Tarasiewiczem. Wtedy jednak zdecydowano się na innego wrocławianina i dobrze się stało. Wierzę, że możemy dostać się do ósemki, chociaż sytuacja jest trudna. Wierzę też w Tadzia, no i w sam zespół.
notował JG
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?