Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Miodek: Królowa, łabędź i żołądź

Jan Miodek
Mikołaj Nowacki
Kiedy czytałem ostatnio "Herezje i prawdy" Stanisława Mackiewicza-Cata (1896-1966), zbiór fascynujących szkiców historycznych, co kilkanaście stron stykałem się z wariantywnymi postaciami biernika rzeczownika królowa: czasem królową ("Trudno charakteryzować królową Jadwigę jako monarchę"), czasem królowę (15 października 1384 roku jest koronowana na królowę Polski").

Zacznijmy od stwierdzenia, że królowa _jest określeniem i żony króla (jak _prezydentowa, profesorowa, aptekarzowa, doktorowa - " żona prezydenta, profesora, aptekarza, doktora"), i kobiety pełniącej funkcję króla, która może mieć za męża niekróla lub być w ogóle stanu wolnego. Tym dwu znaczeniom towarzyszy niejako gramatyka: z jednej strony naturalny wydaje się przymiotnikowy sposób odmiany tego słowa (widzę królową - _jak _kolorową, baśniową, fioletową, różową, państwową), a z drugiej - rzeczownikowy _(widzę królowę - _jak _kobietę, dziewczynę, żonę, matkę, siostrę), _stąd i wymienne postacie zarówno w książce Cata, jak i w bardzo wielu innych tekstach.

Za zgodny z normą uznaje się jednak przymiotnikowy wzór deklinacyjny: nie widzę dobrej królowej, przyglądam się dobrej królowej, widzę dobrą KRÓLOWĄ, idę z dobrą królową, myślę o dobrej królowej. _Tylko wołacz przybiera rzeczownikową końcówkę -o: _królowo! - _jak _dziewczyno!, kobieto!, żono!, siostro!, matko!

* * *

Przed paroma dniami pewien bardzo znany dziennikarz wyraźnie upajał się w swym telewizyjnym reportażu mianownikowym brzmieniem "łabądź". Powtarzał je z wyraźnym upodobaniem kilka razy. Niestety, nie był w zgodzie z obowiązującym dziś kształtem tego rzeczownika, a jest nim łabędź - _z takim samym _ę _jak w przypadkach zależnych: _łabędzia, łabędziowi, łabędziem, o łabędziu. _Niepoprawna forma powstała na skutek analogii do odmiany innych wyrazów, w których mianownikowe _ą _wymienia się na _ę: dąb - dębu, wąż - węża, jastrząb - jastrzębia, ząb - zęba, krąg - kręgu, żołądź - żołędzia.

Z tym ostatnim mieliśmy z kolei kłopoty rodzajowe, większość bowiem słowników informowała, że jest to rzeczownik rodzaju żeńskiego (ta żołądź), podczas gdy dla absolutnej większości Polaków był to oczywisty ten żołądź _w rodzaju męskim. W tej chwili - na szczęście - w leksykonach znajdują się obie postacie rodzajowe, a za częstszą uznaje się tę w rodzaju męskim. Jako historyk języka dopowiem, że w staropolszczyźnie też używano słowa żołądź _w obydwu rodzajach - męskim i żeńskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jan Miodek: Królowa, łabędź i żołądź - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska