Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Hołub: Celem minimum jest awans do finału na igrzyskach w Rio

Piotr Janas
Fot. TOMASZ HOŁOD
Młody pływak Jan Hołub wygrał w kategorii odkrycie roku w 62. Plebiscycie "Gazety Wrocławskiej" na Najlepszego Sportowca i Trenera Dolnego Śląska w 2014 roku.

To dla Pana pierwszy bal i od razu pierwszy sukces. Został Pan odkryciem roku. Spodziewał się Pan tego wyróżnienia?

Szczerze mówiąc, to nie. Jest to dla mnie bardzo miłe zaskoczenie. Co prawda miałem nadzieję, że coś takiego się kiedyś wydarzy, ale nie spodziewałem się, że tak szybko.

Odbierając nagrodę, powiedział Pan, że o sukces w Rio może być jeszcze ciężko. Jaki jest zatem realny cel nr 1 na najbliższą przyszłość?

Na najbliższych igrzyskach chcę osiągnąć finał. Ustaliłem wraz z trenerami, że jest to realny cel. Jestem jeszcze troszeczkę za młody na osiąganie wyników medalowych na imprezie tej rangi, ale myślę, że już w Tokio i jeszcze późniejszych olimpiadach powinienem włączyć się do walki o najwyższe cele.

Ma Pan swojego sportowego idola?

Nie mam raczej jakiegoś sportowego guru, na którym bym się wzorował. Ja raczej skupiam się na sobie, robię co do mnie należy i nie patrzę na innych. Chcę być najlepszy i zrobię wszystko, żeby to osiągnąć.

Jest ktoś, komu szczególnie zawdzięcza Pan zdobycie nagrody?

Na pewno trenerom, rodzicom, a także kolegom i koleżankom z klubu. Krótko mówiąc, wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób mi pomagają w rozwoju, w stawaniu się jeszcze lepszym sportowcem.

Podobno Pańskim hobby jest DJ-owanie. Skąd to się wzięło?

Od zawsze lubiłem muzykę klubową. Jestem młody i lubię głośne granie. To wyszło jakoś tak naturalnie. Mam już nawet na koncie debiut w jednym z wrocławskich klubów, ale to tylko hobby. Priorytetem jest pływanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska