Jak pozbyć się zwłok? Tego dowiesz się tylko na Dolnośląskim Festiwalu Nauki

Wykłady z zakresu kryminalistyki służą przede wszystkim edukowaniu studentów prawa, którzy swoją przyszłość wiążą na przykład z pracą w prokuraturze. Ale raz w roku - podczas Dolnośląskiego Festiwalu Nauki - mogą ich posłuchać wszyscy chętni.

W piątek (17 września) podczas wykładu z cyklu "CSI: Kryminalny Wrocław" dr Sylwia Skubisz-Ślusarczyk opowiadała o różnych metodach ukrycia zwłok. Nawiązała przy tym do sylwetek seryjnych morderców w Polsce.

"Bogdan Arnold posługiwał się kombinowanymi metodami ukrycia zwłok. Na przykład, odciął głowę ofiary, a następnie ją gotował, podczas gdy tułów pozostawił w wannie i próbował go rozpuścić. Niektóre części ciała wrzucał do kanalizacji" - mówiła dr Skubisz-Ślusarczyk.

Podawała przykłady innych polskich seryjnych morderców takich jak: Knychała, Kolanowski czy Mazurkiewicz. Opisywała także nietypowe przypadki, z jakimi muszą radzić sobie policjanci ustalający przebieg wydarzeń, który doprowadził do śmierci człowieka.

"Mieliśmy sprawę, w której nad rzeką zostały odnalezione zwłoki mężczyzny z licznymi ranami kłutymi" - opowiadała dr Skubisz-Ślusarczyk. - "Choć nikt wówczas nie pomyślał o takim scenariuszu, śmierć mężczyzny okazała się być rytualnym samobójstwem".

Kolejne wykłady z cyklu "CSI: Kryminalny Wrocław" noszą równie interesujące tytuły: „Wariograf na tropie zabójcy” czy „Prosektorium, czyli tam gdzie umarli uczą żywych”. Sprawdźcie program Dolnośląskiego Festiwalu Nauki!