Jak nie zmarnować świątecznego jedzenia

Po świętach w naszych domach zawsze zostają ogromne ilości jedzenia, bo choć co roku obiecujemy sobie, że nie będziemy przesadzać z gotowaniem, to i tak stoły się uginają. Co zrobić z potrawami, żeby się nie zmarnowały?
To oczywiście zależy od rodzaju żywności, którą chcemy przechować dłużej. Musimy pamiętać, że z różnymi rodzajami musimy różnie postępować. Są produkty, które psują się bardzo szybko i trzeba je, niestety, po świętach wyrzucić. Inne możemy mrozić lub przez kilka dni przechowywać w lodówce.

Jakie potrawy szybko się psują i nie powinniśmy ich długo przechowywać?
Do takich krótkoterminowych należą na pewno różnego rodzaju sałatki z majonezem, na przykład warzywne. Te i inne produkty możemy przechowywać jedynie przez dwa, trzy dni. Oczywiście muszą być przechowywane w lodówce. Po upływie tego czasu trzeba je wyrzucić.

Dwa, trzy dni? To strasznie krótko.
Tak, ale musimy pamiętać, że te produkty bardzo szybko się psują i po prostu mogą nam zaszkodzić. Tym bardziej że zanim włożymy je do lodówki, kilka godzin stoją na stole, są też wcześniej przygotowywane. I jeżeli nie chcemy, by święta kojarzyły nam się z zatruciem pokarmowym, lepiej przestrzegać tej zasady.

A jakie potrawy możemy przechowywać dłużej?
Przede wszystkim potrawy kwaśne, na przykład barszcz. Dłużej przechowywane mogą być też te przygotowane na bazie kiszonej kapusty. W tym przypadku nie ma ryzyka rozwoju bakterii chorobotwórczych i mogą one poleżeć dłużej, oczywiście też w lodówce. Prawie wszystkie produkty przechowujemy w lodówce. Im niższa jest temperatura, tym lepiej. Przez krótki czas możemy też przechowywać przetworzone ryby.

A jakie potrawy możemy zamrozić?
Do zamrażarki mogą trafić na przykład mięsa czy wędliny. Oczywiście, na święta najlepiej kupować takie wędliny, które mają odpowiednio długi okres ważności. Dobrze, jeżeli są hermetycznie pakowane. Jeżeli nie jesteśmy pewni, że szybko je zużyjemy, nie należy ich po prostu z tego opakowania wyciągać. Pamiętajmy, że produkty trzeba przechowywać w czystej lodówce. Zanim więc zapełnimy ją świątecznymi przysmakami, powinniśmy porządnie całą wyczyścić. Jeżeli bowiem kiedyś były w niej produkty, które się np. nadpsuły, to bakterie mogą się znów rozwinąć.

Artykuły spożywcze można również przechowywać w zamykanych pojemnikach. Może nie jest to idealne zabezpieczenie, ale na pewno ograniczy dostęp zanieczyszczeń.

A o czym powinniśmy pamiętać, zamrażając potrawy?
Najlepiej spakować je w woreczki i pamiętać o terminie, w jakim mogą być trzymane w zamrażarce, bo ten też nie jest wieczny. I oczywiście, jeżeli rozmrozimy produkt, to już więcej nie możemy go zamrażać.

Na święta pieczemy też mnóstwo ciast i nie zawsze udaje się wszystkie zjeść. Co możemy z nimi zrobić?
Oczywiście, ciasta również możemy przechować dłużej. Ale pamiętajmy, że także w czasie świąt powinniśmy dbać o to, by stały w odpowiednich warunkach. W lodówce należy trzymać te, które zawierają kremy jajeczne. Takie ciasta szybciej się psują i jeżeli tego nie dopilnujemy, mogą być niebezpieczne dla naszego zdrowia. Suche, biszkoptowe, bez dodatku kremu mogą stać w zamrażarce nawet wiele tygodni. Również babki drożdżowe nie są kłopotliwe w przechowywaniu. Można je spokojnie zamrozić nawet na kilka miesięcy. Jeżeli zamierzamy je niedługo zjeść, to powinny stać w lodówce. Ale musimy być czujni i sprawdzać, czy nie pojawiła się na nich np. pleśń.

Kiedy się pojawi, są do wyrzucenia?
Oczywiście. Jeśli na produkcie pojawił się ślad pleśni, to znaczy, że są w nim bardzo groźne związki rakotwórcze. Wyjątkiem są tylko sery pleśniowe.