18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Imianowski: Gramy zawsze o trzy punkty

Dawid Sołtys
fot. tomasz gola
Rozmowa z Jackiem Imianowskim, zawodnikiem Miedzi Legnica.

To Pana druga przygoda z Miedzią. Wcześniej grał Pan tu w sezonie 2006/07. Co zmieniło się w klubie?
Nie jeździmy już tak daleko na treningi, jak wtedy. Mamy lepsze boiska i oczywiście stadion jest już ukończony. Wygląda to na pewno wszystko ciekawiej. Poza tym doszło do wielu zmian w drużynie, bo z zespołu w którym grałem pozostali tylko Marcin Garuch i Michał Żółtowski.

Jak oceniasz obecny zespół?
Za pierwszym razem, gdy tu grałem było więcej doświadczonych piłkarzy. Teraz tylko Mirko Stamenkovic jest ode mnie starszy. Gra tu właściwie sama młodzież, ale jest bardzo ambitna. Przed tymi jest jednak przyszłość. Widać obiecujące perspektywy.

W przeszłości współpracowałeś już z trenerem Januszem Kudybą.
Tak, trenera Kudybę znam, gdy był jeszcze asystentem Władysława Łacha w Śląsku. Debiutowałem wtedy w ekstraklasie w wyjazdowym spotkaniu z Widzewem (18.11.2000, wygrana Śląska 3:0 - przyp. red.). To było dla mnie duże przeżycie. Wróciłem z wypożyczenia z niższej ligi, a tu okazało się, że zagram.

Minęło blisko dziesięć lat i grasz w Miedzi. Po dobrym początku przydarzyła się wam porażka z Czarnymi Żagań...
Analizowaliśmy ten mecz. Obie bramki dla przeciwników wpadły przez naszą dużą nieuwagę. Tak naprawdę mogliśmy nie stracić tych goli, ale czasami brak koncentracji się zdarza. Nie można jednak robić tragedii z tej przegranej.

Teraz przed wami trudny mecz w Bydgoszczy z Zawiszą. W poprzednim sezonie Miedź przegrała tam aż 0:5.
Nie widziałem tego meczu, ale pamiętam za to, że kilka lat temu jeszcze za kadencji Petra Nemeca wygraliśmy w Bydgoszczy 1:0. Wówczas Zawisza była zdecydowanym faworytem, a przegrał z nami. Poziom w lidze jest bardzo wyrównany, więc każdy wynik jest możliwy. My zawsze gramy o trzy punkty.
rozmawiał Dawid Sołtys

II liga grała bez Dolnego Śląska

Górnik Wałbrzych i Miedź Legnica w miniony weekend odpoczywali od meczów ligowych. Spotkanie Górnika z Miedzią przełożone zostało na 1 września. Powód? Remont stadionu w Wałbrzychu. Grali za to pozostali drugoligowcy. Oto wyniki: Ruch Z. - Zagłębie S. 0:1, Chojniczanka - Jarota 3:2, Olimpia Gr. - Bałtyk Gd. 2:0, Lechia ZG - Polonia Sł. 1:2, Elana T. - Nielba W. 2:2, Tur Turek - Raków Cz. 6:2, Czarni Żagań - GKS Tychy 1:2, Polonia Nowy Tomyśl - Zawisza B. 0:2. Liderem pozostaje Olimpia Grudziądz. Miedź jest dziewiąta, a Górnik 17. W środę następna kolejka. Legniczanie w Bydgoszczy zagrają z Zawiszą, a Górnicy w Tychach z GKS-em.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska