Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Idzie wiosna, czas pobiegać (TRASY WE WROCŁAWIU)

Paweł Witkowski
Mikołaj Nowacki
Przed nami ostatnie podrygi zimy. Podczas spacerów coraz częściej można napotkać truchtających spokojnym tempem ludzi. Biegają tylko dlatego, by zgubić dodatkowe kilogramy?

- Z pewnością poprawa sylwetki do letnich wojaży na plaży ma duże znaczenie, ale nie jest jedynym celem - mówi trener wrocławskiego klubu Pro-Run Grzegorz Pieczarka. - Biega się także dla lepszego samopoczucia oraz aby sobie coś udowodnić. Przez bieg również można się odstresować. Poza tym taki trening przynosi wiele korzyści dla organizmu. Oprócz obniżenia masy ciała redukuje poziom cholesterolu, zwiększa wydolność i sprawność. Mięśnie i stawy są bardziej elastyczne i odporne na urazy - dodaje.

Od czego zacząć? - Przede wszystkim należy zadbać o odpowiedni strój. Pierwsze promyki na niebie mogą być złudne. Najważniejsza jest wygoda. Nie może być zimno - mówi.
Zatem zakładamy rękawiczki, długie spodnie, kilka warstw koszulek, czapkę na głowę i w tra-sę! - Dobra rada to zainwestować w odpowiednie obuwie. Poprawia to komfort, nie ma otarć. Wiadomo, że to koszt przynajmniej 100 złotych, ale warto - zapewnia.

Jak długo powinien trwać nasz pierwszy raz na trasie? - Proponuję zacząć od marszu lub marszobiegu. Można zapoznać się z trasą, stwierdzić, czy ubiór jest odpowiedni. Na początku powinno się trenować do pół godziny. Nie codziennie: musimy mieć czas na regenerację. Wystarczy trzy razy w tygodniu. Polecam tempo konwersacyjne biegu, czyli takie, w którym można spokojnie rozmawiać bez złapania zadyszki - kończy.

Zdecydowanie największą imprezą biegową we Wrocławiu jest Hasco-Lek Wrocław Maraton. Jego jubileuszowa, 30. edycja wystartuje 16 września. W zeszłym roku zawody ukończyło aż 2773 zawodników. Sporą imprezą jest też charytatywny "Bieg dla Maćka". Jej organizatorem jest Paweł Jach, prezes Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego i ojciec niepełnosprawnego Maćka. W zawodach, które odbywają się w ostatnią niedzielę maja, bierze udział blisko 600 osób. Trasa liczy 10 km. Start usytuowany jest obok Carrefoura przy ul. Hallera. Potem uczestnicy udają się w stronę parku Grabiszyńskiego.

PRZECZYTAJ, JAK NASZ DZIENNIKARZ JACEK ANTCZAK PRZE...JECHAŁ MARATON


We Wrocławiu organizowane są też takie zawody, jak "Zimowy Bieg Piasta", 12-kilometrowy "Cross między mostami", czyli jedna z ostatnich prób przed Półmaratonem Ślężańskim, do którego w tym roku zgłosiło się już ponad 3000 osób. Ponadto w czerwcu rozgrywany jest "Bieg śladami konia" na Partynicach, a w lipcu " Bieg pod powodziową falę". Dodatkowo można się ścigać w imprezach uczelnianych. Co roku organizowane są biegi o puchary rektorów Politechni-ki Wrocławskiej (to jedne z najstarszych zawodów biegowych w stolicy Dolnego Śląska) i Uniwersytetu Wrocławskiego. W tych zawodach bierze udział od 200 do 350 osób.

Gdzie we Wrocławiu można pobiegać? O trasach biegowych w stolicy Dolnego Śląska opowiada Jacek Jackowiak, prezes stowarzyszenia Pro-Run oraz koordynator programu biegowego "I Ty możesz zostać Maratończykiem", przygotowującego debiutantów do 30. edycji Hasco-Lek Wrocław Maratonu. - We Wrocławiu znajdują się cztery w pełni oznakowane trasy biegowe. Trzy powstały dzięki MCS-owi, obecnie noszącego nazwę WCSHiR oraz Polskiemu Radiu Wrocław. Jedną wybudowała grupa money.pl we współpracy z marszałkiem województwa - wyjaśnia Jackowiak.

Między mostami - Na tej trasie są najlepsze warunki do treningu. Sprzyja bieganiu zarówno rekreacyjnemu, jak i profesjonalnemu. Jest położona między mostami Jagiellońskimi a Swojczyckim. Liczy 5 km 900 m. Tu rozgrywane są między innymi takie zawody, jak "Cross między mostami" czy "Wrocławska szóstka". Oznakowany jest każdy kilometr, co sprzyja mierzeniu tempa biegu. Kolejnym atutem jest obsługa. Trasa dysponuje zapleczem w postaci Stadionu Olimpijskiego.

Park Grabiszyński - Jej długość to 5 km 320 m. Prowadzi od Górki Oporowskiej. Trasa jest bardzo przyjemna. Jedna z najczęściej wybierana przez biegaczy. Od rana do wieczora można tam natknąć się na biegających. Jest dobrze oznakowana, niestety, nie posiada zaplecza.

Park Zachodni - Znajduje się w pobliżu hali Orbita. Liczy 1 km 950 m. Jest w pełni oznakowana, idealna dla początkujących biegaczy.

Money.pl - Usytuowana między mostami Warszawskimi i Trzebnickimi. Jej długość to 3,5 km. Poprowadzona jest po wałach przeciwpowodziowych nad Odrą. Oznaczenia znajdują się co pół kilometra. To ułatwia sprawdzanie własnych postępów bez specjalistycznego sprzętu, jak na przykład krokomierz.

To wszystkie w pełni oznakowane trasy we Wrocławiu. Biegacze mają jednak także inne ulubione miejsca do treningu.

Park Skowroni - 2-kilometrowa "Ścieżka biegowa Nike". To okolice ul. Spiskiej. Trasa przeznaczona jest jednak dla stałych bywalców. Oznakowany jest tylko kilometr.

Kilometrówka w parku Szczytnickim - Zaczyna się zaraz za Ogrodem Japońskim, prowadzi obok XVI-wiecznego drewnianego kościółka i planetarium. Świetnie nadaje się do rekreacyjnego biegania.

Park Wschodni - Okolice ul. Krakowskiej. Sąsiedztwo wielu zjawisk przyrody sprawia, że można natknąć się na kukułkę. Panuje tam cisza i swoboda. Idealna do biegu rekreacyjnego. Niestety jest nieoznakowana.

Lasek Osobowicki - Chwalona przez biegaczy 4-kilometrowa trasa. Rozgrywana jest tam między innymi "Ósemka osobowicka".

Dookoła Wielkiej Wyspy - Liczy ponad 12 km. To tereny wokół dzielnic Biskupin, Zacisze, Dąbie. Niestety, biegnie przez trzy ulice z dużym nasileniem ruchu samochodowego.

Mosty Swojczycki - Zwierzyniecki - To 7-kilometrowy odcinek. Z racji sąsiedztwa zoo i placów zieleni, wybierana dla celów rekreacyjnego biegania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska