W sobotę, 25 maja, na ostatni odcinek Hubskiej wróciły samochody. Na wyremontowanej ulicy jest po jednym pasie w każdą stronę, ścieżki rowerowe w obu kierunkach oraz szerokie torowisko z buspasem. Kierowcy muszą zwracać uwagę na nowe oznakowanie i pionowe, i - szczególnie mocno – poziome.
- Przebudowa ul. Hubskiej na odcinku między ulicami Glinianą i Dyrekcyjną-Pułaskiego polegała głównie na wybudowaniu nowego odcinka linii tramwajowej, który umożliwi połączenie Gaju z centrum miasta torowiskiem pod wiaduktem kolejowym na Pułaskiego. Przy okazji zmodernizowane zostały wszystkie sieci podziemne, ulica zyskała nowe chodniki, ścieżki rowerowe, oświetlenie i jezdnie. W ramach tej inwestycji została także wyremontowana ulica Pułaskiego na odcinku od Dyrekcyjnej do Małachowskiego – informuje Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji.
W sobotę auta jeździły Hubską, jakby nigdy nie było tam remontu. Tymczasem przebudowa kilkusetmetrowego odcinka tej ulicy trwała od października 2017 r. Budowę rozpoczęło hiszpańskie konsorcjum Balzola, które nie zdążyło zakończyć prac zgodnie z umową do września 2018 r. W grudniu 2018 r. Hiszpanie zostali wyrzuceni z placu budowy. W kolejnych przetargach WI wyłoniły nowego wykonawce do dokończenia ok. 40 procent prac.
Na swoje stałe trasy wróciły autobusy linii 110, 125 i 325. Przez Hubską jadą w obu kierunkach i zatrzymują się m.in. na nowym przystanku przy skrzyżowaniu Hubskiej i Dawida. W czerwcu na odcinku między skrzyżowaniami z Glinianą i Pułaskiego ma pojechać tramwaj linii nr 16. Trasa z Tarnogaju do Zoo będzie biegła przez Hubską, Pułaskiego, most Grunwaldzki i Rondo Reagana.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
