Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Horror na wyjeździe z podziemnego parkingu przy Dworcu Głównym [LIST]

sz
„Aspirowanie do rangi metropolii przy niemożności rozładowania obciążeń komunikacyjnych Dworca Głównego jest po prostu kosmicznym skandalem” - pisze w liście nasz Czytelnik. To pokłosie tego, co go spotkało, gdy dwa dni z rzędu parkował na parkingu przy Dworcu Głównym PKP.

Oto cały list naszego Czytelnika

Szanowni Państwo,

w piątek i w sobotę musiałem podjechać na Dworzec Główny po pasażera. Podjechałem na parking podziemny przed dworcem. Niestety, po powrocie okazało się, że nie można wyjechać normalnie z tego parkingu ponieważ zablokowany był wyjazd… przez korek do wyjazdu, pod ziemią.

Czekałem w piątek 30 minut w tym podziemnym korku, ale w sobotę już 40 minut. Po sprawdzeniu powodów tego stanu stwierdzam, że cały system obsługi komunikacyjnej Dworca jest postawiony na głowie i zaprojektowany przez kompletnych amatorów.

Otóż do jednego wyjazdu ze strefy Dworca - skrzyżowania z ul. Piłsudskiego/Małachowskiego ograniczonego światłami podłączone są dwa parkingi - ten na powierzchni i ten podziemny - a także obsługa usług w tej strefie Dworca, plus postój taxi oraz posterunek policji.

Nie dość tego, światła dają istotną przewagę głównej ulicy i są bardzo krótkie (cykl chyba 4:1), tak że pozwalają wyjechać tylko 3-4 samochodom. Światłą nie mają nawet zielonej strzałki dla prawoskrętu, mimo że ruch na Piłsudskiego przez to skrzyżowanie jest znikomy.

Problem dodatkowo pogłębia fakt, że wyjazd z parkingu terenowego nie ma właściwej szerokości dla wyjazdu, więc samochody wyjeżdżające z tego parkingu muszą blokować pasy wyjazdu z parkingu podziemnego oraz postoju taxi. Horror.

Projektantowi wszystko się na papierze zgadzało - promienie skrętu, manewrowanie - ponieważ na sąsiednich pasach nie przewidywał ruchu. Uważam, że władze Miasta i Dworca winne w jak najszybszym czasie dokonać zasadniczej przebudowy obsługi komunikacyjnej Dworca, tym bardziej, że korzystających z kolei jest coraz więcej, a i pociągów także.

Traktowanie dworca kolejowego jako gadżetu turystycznego, a nie najważniejszego węzła komunikacyjnego jest jakimś nieporozumieniem. Aspirowanie do rangi metropolii przy niemożności rozładowania obciążeń komunikacyjnych Dworca Głównego jest po prostu kosmicznym skandalem.

Konia z rzędem temu, kto wskaże, jak szybko podjechać taksówką lub samochodem by kogoś podwieźć pod Dworzec Główny… i gdzie jest ten podjazd.

Stanisław Lose

Horror na wyjeździe z podziemnego parkingu przy Dworcu Głównym [LIST]

A Wy jakie macie doświadczenia z parkowaniem w tym miejscu? Komentujcie

Zobacz także

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska