– Osobom tym przedstawiono zarzuty kradzieży lub usiłowania kradzieży – informuje Karol Radziwonowicz, szef Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.
Podejrzani, w drodze powrotnej z niedzielnego meczu swojej drużyny z Jagiellonią Białystok, mieli wejść do sklepu spożywczego w Horodnianach, skąd próbowali wyjść bez płacenia za towar.
CZYTAJ TEŻ: Pseudokibice Śląska napadli na Biedronkę. Klub: Przepraszamy właściciela okradzionego sklepu (wideo)
– Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy dalszych zatrzymań – dodaje prokurator Radziwonowicz.
To nie jedyny wątek. Inna białostocka jednostka bada wydarzenia z okolic i samego stadiony przy ul. Słonecznej. W tej sprawie we wtorek dwie osoby usłyszały zarzuty związane z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych. Wśród nich jest 34-latek, który w czasie meczu rzucił petardę w kierunku murawy. Drugi podejrzany to 20-latek, który odpowie za wniesienie na stadion materiałów pirotechnicznych w postaci racy świetlnej i petardy błyskowej. Jak informuje Wojciech Zalesko z Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe, wobec tych mężczyzn nie stosowano żadnych środków zapobiegawczych. Po nocy w policyjnej izbie zatrzymań i wtorkowym przesłuchaniu zostali wypuszczeniu do domów.
Grozi im kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Kibice Śląska wdarli się do Biedronki. Zobacz ZDJĘCIA I WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?