Borja Fernandez w Celcie Vigo spędził prawie całą dotychczasową karierę. Zawodnik urodzony w 1995 roku występował w juniorskich drużynach tego klubu, a następnie trafił rezerw występujących na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii. Tam rozegrał 98 spotkań i strzelił 8 bramek.
W ubiegłym sezonie był wypożyczony do drugoligowego Reus Deporte (Segunda Division), w którego barwach wystąpił 18 razy. Po powrocie z wypożyczenia przygotowywał się do sezonu 2018/2019 z pierwszym zespołem Celty i grał w sparingach. Wystąpił m.in. w rozegranym kilka dni temu meczu kontrolnym z angielskim Southampton.
Nowy nabytek Miedzi ma za sobą także 10 występów w La Liga. Zagrał m.in. w spotkaniu przeciwko FC Barcelonie, które Celta wygrała 1:0 oraz w meczach z Athletic Bilbao, Valencią czy Espanyolem. Pełne 90 minut na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zanotował 23 stycznia 2016 w meczu przeciwko Rayo Vallecano.
Borja Fernandez miał dobre notowania u kibiców Celty, którzy na forach internetowych wyrażali swoje niezadowolenie z powodu rozwiązania z nim kontraktu. Środkowy pomocnik, wyceniany przez portal transfermarkt.de na 400 tys. euro, przeszedł pomyślnie testy medyczne i podpisał z Miedzią 3-letni kontrakt.
Fernandez poszerzył imponującą kolonię Hiszpanów w zespole beniaminka ekstraklasy. W szatni spotka aż pięciu swoich rodaków: Marquitosa, Jonathana de Amo Pereza, Omara Santanę, Frana Cruza oraz Juana Camarę z FC Barcelony, który tak jak on podpisał kontrakt z Miedzią w czwartek. Więcej o zawodniku, który z Barcą grał w Lidze Mistrzów przeczytasz TUTAJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?