Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hapoel - Śląsk. Liga Konferencji - o jakie pieniądze gra Śląsk Wrocław?

Jakub Guder
Jakub Guder
05.08.2021 wroclaw mecz pomiedzy wks slask wroclaw a hapoel beer sheva fc nz 7 robert pich   fot. ignac glowacki / gazeta wroclawska / polskapress
05.08.2021 wroclaw mecz pomiedzy wks slask wroclaw a hapoel beer sheva fc nz 7 robert pich fot. ignac glowacki / gazeta wroclawska / polskapress Tomasz Golla
HAPOEL - ŚLĄSK. Śląsk Wrocław w Lidze Konferencji gra o nie tylko o sportowy awans, ale też o konkretne pieniądze. Chociaż nowe rozgrywki organizowane przez UEFA to - jak mówią niektórzy - europejska trzecia liga, to jednak dla WKS-u awans do fazy grupowej byłby niemałym zastrzykiem finansowym. Ile dokładnie mogą zarobić wrocławianie?

Budżet Śląska Wrocław w obecnym sezonie można szacować na ok. 30 mln zł. W 2021 roku WKS - który jest klubem należącym do miasta - z ratusza otrzyma 13 mln zł dotacji, tyle samo, co rok wcześniej. Za sezon 2020/21 dostał z ekstraklasy 15,2 mln zł. Na tę sumę składa się kilka elementów: stała kwota - 6,18 mln zł, premia za ranking historyczny - 1,83 mln zł, premia za miejsca w tabeli - 3,96 mln zł, premia za europejskie puchary - 3,15 mln zł. Do tego 115 tys. zł za Puchar Polski wsparcie COVID.

Jak wyglądają na tym tle dochody z Ligi Konferencji?
Już teraz - po awansie do III rundy kwalifikacji - do kasy Śląska wpłynie 550 tys. euro, czyli ok. 2,5 mln zł. To jednak dopiero początek górki. Jeśli uda się wyeliminować Hapoel Beer Szewa, do kasy klubu wpłynie 750 tys. euro (ok. 3,4 mln zł). Prawdziwe pieniądze pojawią się wraz z awansem do fazy grupowej za który każda drużyna otrzyma 2,9 mln euro. To w przybliżeniu 13,3 mln zł, czyli 1/3 tegorocznego budżetu! Jak na wrocławskie warunki - sporo.
Oczywiście zarobić można także za mecze grupowe. Każde zwycięstwo to dodatkowo 500 tys. euro (2,3 mln zł) a remis - 166 tys. euro (760 tys. zł). Zwycięstwo w grupie Ligi Konferencji to kolejny bonus - 650 tys. euro, a drugie miejsce - 325 tys. euro. Oczywiście potem każda kolejna runda to jeszcze większy zysk. Finaliście dostaną po 3 mln euro, a zwycięzca dodatkowe 2 mln zł.

Oczywiście do tego należy doliczyć ewentualne zyski ze sprzedaży biletów i generalnie z dnia meczowego, ale na razie WKS musi dokładać do tych spotkań. Zwracają się one, gdy na trybunach jest ok. 16-17 tys. kibiców. Tymczasem frekwencja na spotkaniach z Paide, Araratem i Hapoelem wynosiła odpowiednio: 10 657, 10 245 i 11 609 widzów.

- Europejskie puchary to zawsze jest zysk dla klubu - mówi jednak prezes Śląska Wrocław Piotr Waśniewski, który zapewnia, że bilans będzie dodatni i to nawet po odliczeniu bonusów, jakie za dobre wyniki w Lidze Konferencji obiecane mają piłkarze i członkowie sztabu. Pamiętajmy - to też "koszt" pucharów.

Nagrody od UEFA wpływają do klubu po jego odpadnięciu z rozgrywek. W trakcie sezonu wyznaczonych jest kilka terminów, w których europejska federacja robi przelewy. Śląsk jest cały czas w grze, więc za wyeliminowanie Paide i Araratu nic oczywiście jeszcze nie dostał.

Powyższe sumy warto porównać jeszcze do danych o dochodach Śląska w 2019 roku, które opublikowane zostały w październiku w raporcie Deloitte „Piłkarska liga finansowa – rok 2019”. Ta kwota to 32,4 mln zł, przy średniej frekwencji 14,5 tys. kibiców na meczu na Stadionie Wrocław (czwarty wynik w lidze). Dochód meczowy wyniósł zaledwie 4,2 mln zł. Większość przychodów były to "przychody komercyjne" (20,9 mln zł). 7,2 mln zł to zysk z transmisji telewizyjnych.

W Śląsku zapewniają, że w przypadku awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji "nie będzie szaleństw" na rynku transferowym, chociaż zapewne może pojawić się jakieś wzmocnienie. W klubie mają przekonanie, że obecna kadra drużyny jest szeroka i wyrównana, w czym utwierdza wszystkich ostatni mecz z Lechią Gdańsk, w którym Jacek Magiera zrobił dziewięć zmian, a pomimo tego niewiele zabrakło do zwycięstwa.

Rewanżowy mecz Hapoel Beer Szewa - Śląsk Wrocław w czwartek o godz. 19. W pierwszym meczu Śląsk wygrał 2:1. Zwycięzca tej pary o awans do fazy grupowej zagra prawdopodobnie z cypryjskim Anorthosisem Famagusta, który w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Europy przegrał 0:3 na wyjeździe z Rapidem Wiedeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska