Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Guliwer zniknął z trasy Wrocław-Świdnica

Małgorzata Moczulska
Małgorzata Moczulska
Znany przewoźnik Guliwer nieoczekiwanie zniknął z rozkładu jazdy na trasie Świdnica-Wrocław. W ciągu dnia ubyło kilkadziesiąt kursów.

- Dla mnie to skandal i brak szacunku dla pasażerów. Z dnia na dzień zawiesili lakoniczną kartkę, że rezygnują ze świadczenia usług na tej trasie. Żadnego przepraszam, żadnych informacji wcześniej. Tak się nie robi - denerwuje się Anna Mazur, studentka ze Świdnicy.

Pani Maria, która w każdy weekend dojeżdża do Wrocławia dodaje, że jej zdaniem można się było tego spodziewać, bo Guliwer w ostatnim czasie jeździł bardzo nieregularnie i bywały dni, że kilka autobusów, które były w rozkładzie nie przyjeżdżało w ogóle. - Podobno w niektórych autobusach była jakaś kartka, ale jej nie widziałam - dodaje.

Inni pasażerowie podkreślają, że owszem, chaos jest, ale liczba autobusów nie zmniejszyła się jakoś drastycznie. - Mamy wrażenie, że inni przewoźnicy już wykorzystują sytuację i poza rozkładem podstawiają dodatkowe autobusy - zauważają.

Oficjalnie to dopiero nastąpi. Po wycofaniu się Guliwera do Urzędu Miasta w Świdnicy wpłynęły wnioski dwóch firm, które chcą zagospodarować wolne miejsca w rozkładzie. To Usługi Transportowe Marek Kowalczyk (wystąpiły o zmianę zezwolenia na linii Wałbrzych- Świdnica-Wrocław oraz wydanie zezwolenia na linię Świdnica-Wrocław) oraz P.W.H.D Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Bartosz Dyrda (o zmianę zezwolenia na linii Świdnica-Wrocław).

- W swoich wnioskach przewoźnicy wkomponowali godziny odjazdów z tych wygaszonych przez firmę „Guliwer” - mówi Magdalena Dzwonkowska ze świdnickiego magistratu. Dodaje, że urząd wydał już wymagane uzgodnienia. Jednak termin wprowadzenia nowych rozkładów jazdy uzależniony jest od tego, jak szybko przewoźnicy uporają się z uzyskaniem zmiany nowego zezwolenia, co zależne jest od urzędu marszałkowskiego. - Poinformowaliśmy już urząd o tym, jak ważna jest ta linia komunikacyjna w obsłudze pasażerskiej i liczymy, że nastąpi to szybko - dodaje rzeczniczka.

Na wycofaniu się Guliwera z obsługi trasy Świdnica- Wrocław-Świdnica korzystają Koleje Dolnośląskie.
Wielu pasażerów przesiadło się bowiem na szynobusy. Te wprawdzie od grudnia są już droższe. 8 zł kosztuje bilet ulgowy i 15 zł normalny, gdzy wcześniej podróż z Świdnicy do Wrocławia kosztowała 5 zł. Ale komfort jazdy jest bardzo duży. Pasażerowie narzekają tylko na zbyt małą liczbę kursów (cztery ze Świdnicy do Wrocławia).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska