- Każdy ciężko pracował, żeby dostać się na mistrzostwa, a ten zespół ma w swoich szeregach fantastycznych zawodników - przyznał reprezentant Polski na antenie TVP Sport. - Trochę bolało, że nie zacząłem w pierwszym składzie, ale to konsekwencja całej tej wojny, która nie pozwoliła mi się odpowiednio przygotować. Patrzyłem na tą pierwszą połowę i zauważyłem, że jest taka trochę moda na krytykowanie Krychowiaka i wiem, że gdybym grał w pierwszej połowie, to byłoby jechanie po Krychowiaku - dodał zawodnik AEK Ateny.
- Najważniejsze, że udało się nam zakwalifikować. To był dla nas najważniejszy mecz w sezonie. Gra się nie układała w pierwszej połowie jak należy, ale i tak były dobre momenty. Zdajemy sobie sprawę, że musimy się polepszyć, bo inaczej na mistrzostwach nie ugramy dużo - zakończył Krychowiak.
REPREZENTACJA w GOL24
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?