Taka akcja dla niektórych grup (np. najuboższych, rodzin wielodzietnych) prowadzona jest już w niektórych dużych miastach. Ale tylko w Grębocicach i Bogatyni program obejmuje całą zagrożoną populację.
W tym roku wójt Grębocic przeznaczył na szczepienia około 68 tys. zł. Przeprowadzone zostaną u wszystkich dwulatków (64 osoby) oraz - w ramach programu "Becikowe po Grębocicku" - u wszystkich tegorocznych noworodków zamieszkałych w gminie. A będzie to też grupa około 60 dzieci, bo tyle urodzin notuje się tutaj średnio w ciągu roku.
Szczepienia są bardzo ważne. Tym bardziej że według Światowej Organizacji Zdrowia co roku na inwazyjną chorobę pneumokokową umiera około miliona dzieci. - Dlatego pneumokok jest jednym z najgroźniejszych patogenów - informuje dr Waleria Hryniewicz, krajowy konsultant w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej. - Inwazyjnej chorobie pneumokokowej towarzyszy nie tylko wysoka śmiertelność, ale także wysoki procent powikłań, często nieodwracalnych. Sytuacja jest alarmująca, ponieważ pneumokoki są coraz bardziej odporne na antybiotyki.
Rodzice do gminnej akcji podchodzą bardzo przychylnie i chętnie przyprowadzają dzieci na szczepienie. Tym bardziej że normalnie kosztuje ono ok. 300 zł (jedna dawka). A Grębocice fundują swoim najmłodszym mieszkańcom aż trzy dawki. Dodatkowo szczepi się je przeciw rotawirusom.
- Jest to prezent od gminy dla dzieci i ich rodziców - mówi Roman Jabłoński. - Takie szczepienia są bardzo kosztowne i nie wszystkich rodziców na nie stać. Postanowiliśmy dać wszystkim równe szanse i dlatego gmina finansuje je wszystkim noworodkom z terenu naszej gminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?