Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gładzica zamiast flądry. Sprawdzono jakość handlową w punktach gastronomicznych. Czy w restauracjach i smażalniach ryb można dobrze zjeść?

Katarzyna Zawada
Katarzyna Zawada
Kontrola wykazała, że najwięcej błędów odnotowano pod kątem oznakowania.
Kontrola wykazała, że najwięcej błędów odnotowano pod kątem oznakowania. pixabay.com/mp1746
Świeża ryba prosto z patelni, do tego aromatyczny sos i zamówienie gotowe. Czy jednak każdy z nas ma pewność co znajdzie na talerzu? Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadziła w ubiegłym roku kontrolę w 23 punktach gastronomicznych. Wykazano m.in. błędy w oznakowaniu.

Kontrola dotyczyła jakości handlowej ryb (smażonych, grillowanych i gotowanych) serwowanych w punktach gastronomicznych.

Wyniki kontroli. 70 proc. nieprawidłowości w oznakowaniu

W zakresie cech organoleptycznych sprawdzono 28 partii, w żadnej z nich nie stwierdzono nieprawidłowości. Z kolei z badań laboratoryjnych wynika, że na 30 partii w 1 wykryto DNA innego gatunku.

Najwięcej błędów zweryfikowano pod kątem oznakowania. Na 70 sprawdzanych partii, nieprawidłowości stwierdzono w 49, co daje 70 procent. Dotyczyły one:

  • podmiany asortymentu – flądra została zastąpiona gładzicą,
  • braku opisu środka spożywczego do obróbki cieplnej ryby,
  • braku wskazania składu innych składników, np. chrzanu czy sosu,
  • pominięcia w menu formy podawanej ryby, np. dzwonka, fileta czy tuszy,
  • braku informacji o wykazie składników stosowanych do produkcji i alergenach.

Ryby ważnym składnikiem żywienia

Ryby są ważnym elementem naszej diety i dość często lądują na naszych talerzach. Zwłaszcza klasyki gatunku, jak dorsz, flądra i śledź są chętnie wybierane. Nie oznacza to jednak, że konsumenci zamykają się na inne gatunki. Obecnie wybór i dostęp do morskich ryb serwowanych w knajpach czy sklepach jest szeroki.

To też może Cię zainteresować

O tym, aby zwracać uwagę na jakość podawanej ryby warto pamiętać zwłaszcza w okresie wakacyjnym. Turyści spędzający czas nad morzem wierzą, że restauracje i smażalnie serwują im świeże mięso z pobliskiego Bałtyku. Niestety, z braku połowów niektórych gatunków w sezonie bardzo często podawane są te mrożone z zagranicznych hodowli. Dobrze więc wiedzieć, co w danym czasie akurat pływa w naszym morzu.

Źródło: IJHARS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska