W 89 minucie meczu Tomas Malec pokonał bramkarza Chrobrego Głogów i GKS Tychy wygrał czwarte spotkanie z rzędu i czwarte różnicą jednego gola. Dzięki temu zespół prowadzony przez Artura Derbina awansował na piąte miejsce w tabeli ze stratą pięciu punktów do wicelidera Widzewa Łódź.
Tyszanie zaczęli mecz z animuszem. Dobre okazje zmarnowali Sebastian Steblecki i Krzysztof Wołkowicz, a potem gra się wyrównała. Bezbramkowy remis do przerwy nie krzywdził żadnej z drużyn, ale to GKS był stroną z większą inicjatywą.
Po zmianie stron szansę na wykazanie się dostał Konrad Jałocha. Bramkarz Tychów poradził sobie we wszystkich sytuacjach, dodając kolegom wiary w końcowy sukces. I rzeczywiście, centra Łukasza Grzeszczyka z lewej strony na dalszy słupek, gdzie czekał już Malec, okazała się decydująca i oznaczała trzy punkty dla gospodarzy.
Zobaczcie zdjęcia z meczu GKS Tychy - Chrobry Głogów.
GKS Tychy - Chrobry Głogów 1:0 (0:0)
1:0 Tomas Malec (89)
Tychy Jałocha - Połap, Nedić, Szymura, Wołkowicz - Janiak (58. Kozina), J. Piątek (59. Żytek), Steblecki (90.Pawlusiński), Biel (68. Kargulewicz) - Jaroch (59. Grzeszczyk), Malec. Trener: Artur Derbin.
Chrobry Leszczyński - Ziemann, Praznovsky, Bougaidis, Banasiak - Bochnak, Mandrysz (70. Cywka), Kolenc, Lebedyński (70. Machaj), Piła - Turski (55. van der Heijden). Trener: Ivan Durdević.
Żółte kartki Połap, Kozina - Mandrysz.
Sędziował Łukasz Kuźma (Białystok)
Widzów 2.128
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?