Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści z „jedynki” gościli swojego idola. Były też wzruszenia

Marcin Kaźmierczak
Gimnazjum nr 1 odwiedził szczypiornista Chrobrego Głogów i utytułowany reprezentacji Polski obrotowy Bartosz Jurecki

Niecodzienny gość odwiedził we wtorek, 15 marca głogowskie gimnazjum nr 1. Był nim Bartosz Jurecki, legenda reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych i SPR Chrobrego Głogów.

- Co roku staramy się zrobić dla uczniów jakiś fajny projekt, ponieważ każdy z nich ma obowiązek zrealizowania przez trzy lata nauki w gimnazjum przynajmniej jednego projektu - wyjaśnia Michał Papuszka, nauczyciel wychowania fizycznego w „jedynce” i koordynator wtorkowego wydarzenia. - Głogów żyje piłką ręczną i cieszymy się, że w tym roku udało nam się namówić Bartka Jureckiego, żeby do nas przyszedł i poopowiadał o swojej bardzo bogatej karierze - kontynuuje.

Podczas spotkania uczniowie zaprezentowali w pigułce przebieg kariery pochodzącego z Kościana obrotowego. - To było coś niezwykłego spotkać się na żywo z Bartoszem Jureckim, którego znałem do tej pory tylko z telewizji. Musieliśmy zebrać sporo informacji o jego karierze, ale nie było to trudne, bo lubię każdy sport i interesuję się także piłką ręczną. Mieliśmy też wiele prób, bo chcieliśmy wypaść jak najlepiej - mówi Dawid Pyrzyk, jeden z uczniów, który brał udział w przygotowaniu prezentacji.

Bartosz Jurecki komentował każdą jej część i odpowiadał na pytania ciekawskich uczniów. Nie zabrakło także wzruszających momentów. - Chcieliśmy pokazać pana Bartka nie tylko jako piłkarza, ale też człowieka i w pewnym sensie liczyliśmy na wzruszenie, zwłaszcza podczas filmu z pożegnania w Magdeburgu - zdradza Gabriela Igner.

Na zakończenie spotkania popularny Shrek przez długie minuty pozował do zdjęć oraz rozdawał autografy, także na specjalnie przygotowanych przez uczniów plakatach. - Takie spotkania są też bardzo przyjemne dla nas zawodników. Poza tym, im więcej takich spotkań i imprez, to tym więcej dzieciaków, które zarażą się pasją do sportu. Może akurat ktoś się zdecyduje rozpocząć treningi piłki ręcznej - twierdzi B. Jurecki.

Jak podkreśla Michał Papuszka, to pierwsze, ale nie ostatnie spotkanie ze znanym sportowcem. - Chcielibyśmy, aby to spotkanie było takim zaczątkiem czegoś, co będziemy kontynuować w przyszłych latach. Chcielibyśmy co roku zaprosić jakiegoś znanego sportowca, który pochodzi z Głogowa lub gra w którymś z głogowskich klubów. Mamy tu dużo takich sportowców, którzy są znani na całym świecie, choćby Radosław Kawęcki, czy Michał Przysiężny, ale także piłkarzy Chrobrego, którzy są ostatnio wizytówką miasta, jak choćby Mateusz Machaj, który grał w ekstraklasie, a jest stąd. Mamy wiele pomysłów na kolejne lata - zdradza M. Papuszka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska