Specjalna tarcza zamontowana na obrotowej wiertnicy, została opuszczona na dno tzw. komory startowej położonej 16 metrów pod powierzchnią ziemi. Tutaj rozpocznie się drążenie tunelu, którym w przyszłości poprowadzony zostanie ciepłociąg. Ten sam, który szpeci dzisiaj fasadę mostu Pomorskiego Południowego.
Wiertnica zasilana jest hydraulicznie, a obrotowa tarcza umieszczona na przodzie będzie wgryzać się w ziemię pod dnem Odry z prędkością około 7 metrów na 12 godzin. Urobek (głównie glina) zostanie wypompowany razem ze specjalną płuczką na powierzchnię.
Oprócz kręcącej się tarczy, cała maszyna będzie wciskana przez specjalne siłowniki hydrauliczne w głąb ziemi. Po wydrążeniu trzech metrów tunelu, inżynierowie dołożą kolejny segment. Ten proces będą powtarzać co trzy metry do czasu, kiedy czoło wiertnicy dotrze na drugi brzeg rzeki. Zajmie to około dwóch miesięcy.
Zobaczcie zdjęcia:
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?