Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Giełda Muzyczna we Wrocławiu. Można tu znaleźć prawdziwe perełki. Jackson, Tina Turner, Elvis i inni na vinylach lub płytach CD [ZDJĘCIA]

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Pan Tomasz kolekcjonuje vinyle od prawie 50 lat. Sam twierdzi, że na swojej pasji "zjadł zęby". Brakuje mu stałej giełdy w naszym mieście, choć i w sobotę trafił na kilka okazji.
Pan Tomasz kolekcjonuje vinyle od prawie 50 lat. Sam twierdzi, że na swojej pasji "zjadł zęby". Brakuje mu stałej giełdy w naszym mieście, choć i w sobotę trafił na kilka okazji. fot. Michał Perzanowski / Polska Press
W każdą drugą sobotę miesiąca, w Galerii Dominikańskiej odbywa się Giełda Muzyczna, gdzie fani każdego gatunku mogą znaleźć ciekawe albumy. Większość zbiorów wystawiających na giełdzie sprzedawców to wracające do mody vinyle, choć nie brakuje starych wydań CD i kaset magnetofonowych. Na takie wydarzenia od prawie 50 lat uczęszcza pan Tomasz, który zdobywa "perełki" w atrakcyjnych cenach.

Raz w miesiącu odbywa się Wrocławska Giełda Muzyczna

W sobotę (11 lutego) odwiedziliśmy Giełdę Muzyczną w Galerii Dominikańskiej. Można tu znaleźć muzyczne arcydzieła. Znajdą się nieotwierane nigdy albumy vinylowe najpopularniejszych wokalistów i grup muzycznych. Oczy przyciągają okładki albumów Michaela Jacksona, Madonny, Tiny Turner, Elvisa Presleya, Dire Straits, Pink Floyd lub Raya Charlesa.

- To już absolutne klasyki, których każdy fan fonograficznych wydań powinien mieć w swojej bibliotece - mówi w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" pan Tomasz, który kolekcjonuje vinyle od prawie 50 lat.

Co można znaleźć na giełdzie?

  • płyty vinylowe najpopularniejszych gatunków muzycznych
  • płyty CD polskiego rapu, disco polo lub
  • składanki z niezapomnianymi hitami lat 80 i 90.
  • najpopularniejsze albumy gwiazd popu, rocka i jazzu
  • albumy ułożone tematycznie,
  • kolekcje romantycznych przebojów lub utworów budzące nostalgię.

To raj dla kolekcjonerów

W rozmowie z panem Tomaszem dowiedzieliśmy się, że doświadczeni kolekcjonerzy szukają prawdziwych perełek. Mogą to być albumy mało popularnych zespołów, "one hit wondery" czyli płyty zawierające jeden, jedyny utwór, dzięki któremu dana grupa muzyczna zyskała popularność.

- W gronie hobbystów każdy już doskonale wie, czego szukać. Dlatego ważne jest przyjść rano i przejrzeć całą biblioteczkę sprzedawców. Warto brać niektóre sztuki, nawet powtórki, aby wymieniać się z innymi kolekcjonerami - tłumaczy pan Tomasz.

Jak rozpoznać, czy dany album jest wartościowy? Nasz rozmówca pokazał dwa albumy za łączną kwotę 80 złotych. Noszą one na sobie znaki, które oznaczają znacznie wyższą wartość niż wycenili handlarze. Każdy z nich swobodnie mógłby zostać sprzedany za minimum 300 złotych.

- W cenie są amerykańskie wydania, których w Polsce popularność jest, z oczywistej przyczyny, niewielka. Ich znak rozpoznawczy to logo jednej z amerykańskich tłoczni. Wtedy wiemy, że mamy do czynienia z oryginałem - wyjaśnia pan Tomasz.

Na giełdzie można często znaleźć płyty za 10 proc. swojej wartości. Można wówczas użyć swojej wiedzy, kupić w "promocji" i następnie odsprzedać innemu kolekcjonerowi lub skorzystać z okazji na własny użytek i trzymać w bibliotece.

We Wrocławiu brakuje stałej giełdy

Mimo rosnącej popularności płyt vinylowych we Wrocławiu wciąż trudno o stałą giełdę muzyczną.

- Kiedyś szukało się płyt na Placu Solnym albo w Klubie Firlej. Niestety, ale od kilku dobrych lat żaden z eventów nie odbywa się cyklicznie. Szkoda, ponieważ wbrew pozorom płyty muzyczne to nie jest nisza, interesuje się tym coraz więcej osób, zwłaszcza młodych, dla których gramofony to już historyczna ciekawostka - kończy nasz rozmówca.

Znajdziesz coś dla siebie na Giełdzie Muzycznej? Sprawdź!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska