Kolejne gwiazdy trafiły do Alei Gwiazd w Miliczu (ZDJĘCIA)

Tym razem do Milicza zawitali: ośmiokrotny zwycięzca Ligi Światowej, trzykrotny mistrz świata oraz złoty medalista igrzysk w Atenach (2004) brazylijski siatkarz Giba, czyli Gilberto Amauri de Godoy Filho, serbscy siatkarze Vladimir i Nicola Grbic, a także trzykrotny mistrz Europy (1989, 1993,1995) oraz mistrz świata (1990) Włoch Andrea Zorzi.

- Jestem zaszczycony, że mnie tu zaproszono, bo wśród wielu sukcesów, które dziś zostały tu wymienione, pierwszy poważny zdobyłem w Polsce – powiedział Giga. - Co prawda zakończyłem już reprezentacyjną karierę, ale w Polce, kiedy tu grałem, zawsze panowała wspaniała atmosfera – dodał Brazylijczyk.

Nie zabrakło również akcentów biało-czerwonych, odciski dłoni pozostawili również trzykrotny wicemistrz Europy (1979, 1981, 1983) - a obecnie ekspert telewizyjny - Wojciech Drzyzga oraz Krystyna Wleciał-Hajec - trzykrotna medalistka mistrzostw świata (brąz - 1956 i 1962 oraz srebro 1952). Odsłonięta została także tablica poświęcona tragicznie zmarłemu Arkadiuszowi Gołasiowi.

Później gwiazdy siatkówki zostały otoczone szczelnym kordonem kibiców, którym rozdawały autografy i pozowały do zdjęć. Tu również brylował Giba.

Oprócz gwiazd siatkówki, na milickim Rynku pojawił się również trener reprezentacji Polski Andrea Anastasi, który na razie odcisnął dłonie w specjalnej formie. W przyszłym roku trafi również do Alei Gwiazd.

W przyszłym roku do Milicza miałaby przyjechać reprezentacja Brazylii. W tym roku, z uwagi na napięty terminarz i igrzyska olimpijskie to się nie udało i imprezę ostatecznie odwołano. Nie udało się sprowadzić również trenera Canarinhos Bernardo Rezende. - Chcemy, żeby odsłonił swoją tablicę w przyszłym roku i pojawił się w Miliczu wraz z całą reprezentacją Brazylii, która zagrałaby także dwa towarzyskie spotkania z Polską - mówi prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Siatkowej Paweł Wachowiak.

Jedno z tych spotkań miałoby się odbyć w Hali Ludowej w Miliczu.

Tym razem Polacy w Miliczu i Twardogórze w ostatnim sprawdzianie przed Ligą Światową zmierzą się dwukrotnie z Serbią - aktualnymi mistrzami Europy. Z szerokiej kadry trenującej w Spale trener Andrea Anastasi zabrał ze sobą na Dolny Śląsk czternastu zawodników. Największy problem miał z atakującymi, bo nawet Zbigniew Bartman narzekał na nadwyrężony bark, nie mówiąc już o Jakubie Jaroszu, który wraca do pełni sprawności po podobnym urazie. Nie zobaczymy także Michała Ruciaka i Grzeogrza Kosoka. Obaj także zmagali się w ostatnim czasie z kontuzjami.

Niejako dzięki temu szansę debiutu dostanie dwóch nowych zawodników PGE Skry Beł-chatów: przyjmujący Wojciech Włodarczyk i środkowy Andrzej Wrona.

- Nie oczekuję, że w tym sezonie zadebiutuję w reprezentacji. Chcę jak najwięcej się nauczyć, jak najwięcej wyciągnąć ze zgrupowań. Będę dążył oczywiście do tego, żeby spełnić małe marzenie, jakim jest załapanie się do dwunastki na mecze Ligi Światowej, ale będzie to bardzo trudne. Z drugiej strony wierzę w to, że swoją pracą udowodnię trenerowi, że zasługuję na małą szansę, by załapać się chociażby jako rezerwowy - mówi Wrona.
Do Milicza Polacy dotarli w środę późnych wieczorem, o czym na Twitterze (społecznościowy serwis internetowy) poinformował nasz włoski szkoleniowiec. Wczoraj trenowali już w tamtejszej hali. Warto przypomnieć, że Anastasi właśnie w ramach milickiej imprezy przed dwoma laty zadebiutował w roli szkoleniowca biało-czerwonych podczas wygranego 3:1 meczu z Rosją.

Rywale przylecieli do Polski w czwartek. Tego dnia mieli w milickiej hali trening. W ich szeregach zabrakło, awizowanego wcześniej Aleksandara Atanasijevica, którego zastąpił Sasa Starovic.

Początek uroczystości o godz. 17.00. Mecz Polska - Serbia rozpocznie się ok. godz. 20.30. Następnego dnia drugie spotkanie w Twardogórze (godz. 17). Biało--czerwoni Ligę Światową rozpoczną dwumeczem z Brazylią - 7.06 zagrają na Torwarze w Warszawie, a dwa dni później w łódzkiej Atlas Arenie. 7 lipca siatkarze Anastasiego podejmą we Wrocławiu Stany Zjednoczone.

Podczas poprzednich edycji Alei Gwiazd swoje odciski dłoni w złożyli m.in. Ryszard Bosek, Sebastian Świderski, Daniel Castellani, Edward Skorek, Małgorzata Glinka, Dorota Świeniewicz, Piotr Gruszka, Mariusz Wlazły i Paweł Zagumny. Pośmiertnie odsłonięte zostały tak-że dwie tablice - Huberta Wagnera i Wiesława Gawłowskiego.
Kadra Polski na mecze z Serbią (24.05- Milicz, 25.05 - Twardogóra)

Skład reprezentacji Polski:
Rozgrywający: Łukasz Żygadło (Zenit Kazań), Fabian Drzyzga (Asseco Resovia Rzeszów). Atakujący: Zbigniew Bartman (jeszcze bez klubu), Dawid Konarski (Asseco Resovia Rzeszów). Środkowi: Marcin Możdżonek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Piotr Nowakowski (Asseco Resovia Rzeszów), Łukasz Wiśniewski (ZAKSA Kędzierzyn--Koźle), Andrzej Wrona (PGE Skra Bełchatów). Przyjmujący: Michał Winiarski (Fakieł Nowy Urengoj), Bartosz Kurek (Lube Banca Marche Macerata), Michał Kubiak (Jastrzębski Węgiel), Wojciech Włodarczyk (PGE Skra Bełchatów). Libero: Krzysztof Ignaczak (Asseco Resovia Rzeszów), Paweł Zatorski (PGE Skra Bełchatów).

Skład reprezentacji Serbii:
rozgrywający:
Aleksa Brdović, Nikola Jovović
atakujący:
Sasa Starović, Dusan Petković
środkowi:
Dragan Stanković, Marko Podrascanin, Milan Rasić, Srecko Lisinac
przyjmujący:
Nikola Kovacević, Marko Ivović, Nemanja Petrić, Uros Kovacević
libero:
Nikola Rosić, Filip Vujić