Gdzie tak pędzicie? Jeden dyżur policji, cztery zatrzymane prawa jazdy!

Policjanci ruchu drogowego pełniąc służbę na terenie powiatu lwóweckiego, zwrócili uwagę na szybko przemieszczający się pojazd marki Volkswagen. Pomiar prędkości osobówki wykazał, że kierujący tym samochodem pędził 108 km/h na obszarze, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. 39-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego przekroczył tym samym limit prędkości o 58 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na trzy miesiące oraz ukarali go wysokim mandatem i 10 punktami karnymi.

Jakież było zaskoczenie mundurowych, kiedy kilka chwil później na tym samym odcinku drogi kolejny kierujący przemieszczał się z prędkością o wiele wyższą, niż zezwalają na to przepisy. Tym razem nieodpowiedzialny kierowca miał na liczniku 121 km/h, czyli aż o 71 km/h za dużo. 54-letni mężczyzna również stracił prawo jazdy na 3 miesiące oraz został ukarany mandatem i punktami karnymi

Dobre warunki panujące na drodze najwidoczniej uśpiły czujność i zdrowy rozsądek kierowców, o czym świadczą kolejne zatrzymane w tym samym dniu prawa jazdy. 30-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego, który jechał z prędkością 106 km/h oraz 39-latek z Jeleniej Góry, którego licznik wskazywał 104 km/h, również przez najbliższe 3 miesiące nie będą mogli wsiadać za kierownicę.

Warto po raz kolejny przypomnieć, że od 18 maja 2015 r. obowiązują przepisy, zgodnie z którymi policjanci obligatoryjnie zatrzymują prawo jazdy każdemu kierowcy przekraczającemu dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. Dlatego warto zastanowić się dwa razy, zanim zdecydujemy się zlekceważyć obowiązujące limity prędkości. Tym bardziej, że nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych i strata prawa jazdy, to tak naprawdę błaha konsekwencja, w porównaniu z utratą życia bądź zdrowia w wyniku wypadku przez nas lub naszych bliskich.

Źródło: KPP w Lwówku Śląskim