Fundacja księcia Karola nie kupiła dworku na Dolnym Śląsku. Jej ofertę odrzucono

Artur Szałkowski
Dwór Sarny został kupiony przez spółkę Masena. Ma w nim powstać hotel i część kulturalna
Dwór Sarny został kupiony przez spółkę Masena. Ma w nim powstać hotel i część kulturalna Dariusz Gdesz
Zobacz galerię (12 zdjęć)
Dwór Sarny sprzedany. Wrocławski oddział państwowej Agencji Nieruchomości Rolnych, po ponad dwóch latach znalazł nabywcę zabytkowego dworu Sarny w Ścinawce Górnej w gminie Radków (Wałbrzyskie). Zabytek został kupiony przez spółkę Masena. Agencja mocno spuściła z tonu - we wrześniu 2011 r. chciała ponad 1,5 mln zł, a ostatecznie zgodziła się obniżyć cenę o prawie połowę. Nabywca zapłaci jeszcze mniej.

- Cena sprzedaży nieruchomości wynosi 774,5 tys. zł, ale po obniżce z tytułu wpisu do rejestru zabytków do zapłaty zostanie niewiele ponad 550 tys. zł - wyjaśnia mówi Marzena Szocińska-Klein z wrocławskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych.

Nowy właściciel zamierza przeprowadzić inwentaryzację nieruchomości, by poznać skalę dewastacji zabytku oraz zakres koniecznych prac remontowo-konserwatorskich. - Poszczególne części obiektu są w bardzo różnym stanie. Drewniane stropy samego pałacu uległy zawaleniu na skutek dziur w dachu i zalewania wnętrza wodą - wyjaśnia Marcin Sobczyk, współwłaściciel dworu Sarny. - Spichlerz jest zawalony całkowicie, kilka lat temu runął dach. Remontu wymaga również kaplica i budynek mieszkalny przy pałacu.

Na razie właściciele dworu Sarny nie chcą składać deklaracji w sprawie terminu remontu oraz jego kosztów. Wiadomo natomiast, że chcą otworzyć w nim hotel, a część zaadaptować na cele kulturalne. Można tam będzie organizować np. koncerty.

Cała nieruchomość zajmuje około 5 hektarów. Oprócz budynku dworu z kaplicą na działce znajduje się park z folwarkiem i spichlerz.
Kaplica ozdobiona jest polichromią obejmującą ściany, strop i ołtarz. Wykonał ją śląski malarz barokowy - Hans Franz Hoffman.
Zakupem dworu Sarny była zainteresowana Fundacja Save Europe's Heritage, której patronuje książę Karol, następca brytyjskiego tronu. Przed swoją wizytą w Polsce w marcu 2010 roku książę deklarował chęć odrestaurowania jednego ze zrujnowanych dolnośląskich dworów. Informowaliśmy o tym jako pierwsi na łamach "Gazety Wrocławskiej".

Zobacz: Książę Karol kupuje pałac na Dolnym Śląsku

Wybór padł wówczas na Sarny. W związku z tym, że obiekt wymaga remontu kapitalnego, fundacja chciała go kupić za symboliczną kwotę. Na to nie zgodziła się jednak Agencja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
M
Czy inwestorzy są młodzi i mają duuużo kasy? Życzę zdrowia i sił, bo będą potrzebne.
M
M
Czy inwestorzy są młodzi i mają duuużo kasy? Życzę zdrowia i sił, bo będą potrzebne.
a
abc
Co innego mówią, co innego myślą, co innego robią.
Dowód - czytajcie historię państw z całego Świata.
Kto wymyślił linię wzdłuż której podzielono Polskę, pozostawiając Kresy poza granicami Kraju ?! Kto popierał Roosvelta jak sprzedawał nas Ruskim ?!
b
breslauer55
Wystarczy że "wykupili" Indie, Amerykę Północną, Szetlandy, Afrykę, Azję, Australię i in. Wystarczy nam że oddali nas wielokrotnie w dzierżawę Rosji, Prusakom, Austryjakom, Sowietom, faszystom i Niemcom. A teraz podpieprzają co się jeszcze da. Złoto, Enigmę, niszczyciele i okręty podwodne, dywizjony myśliwskie, młodych pracowników, dzieci, kasę ( np. poprzez Tesco )
t
tay
Wiesz, wydaje mi się że nawet w "bantustanie" nikt nie zmarnowałby tak potencjału Dolnego Śląska jak u nas. Dolnośląskie zamki i pałace porównywalne kiedyś były z najznakomitszymi budynkami w Europie, które do dziś cieszą oczy turystów, i bez względu na właściciela przynoszą zyski krajom w których się znajdują, jak i okolicznej ludności. Żaden kraj w Europie jak i poza nią nie pozwoliłby sobie na to, aby ukradzione w wyniku wojny, dzieła sztuki (znajdujące się w tych obiektach) były wystawiane w muzeach złodziei. Gratuluję Ci również postawy "psa ogrodnika", ja wolałbym widzieć pięknie zrekonstruowany obiekt, kupiony przez nabywcę nawet za złotówkę, niż obracającą się w popiół ruinę. Szkoda że okolicznym mieszkańcom nie mówi się czym był dany obiekt, kto go projektował i jakie dzieła sztuki w nim były. Wstyd!
t
tay
nie żre i drugiemu nie da. Gratuluję ci podejścia Jojo, jak i tym którzy obdarzyli plusem twoją bezmyślną wypowiedź. Zamki i pałace Dolnego Śląska mają większy potencjał turystyczny i ekonomiczny niż francuskie "Zamki nad Loarą". Niestety po przez wstrętne podejście typu : "Lepiej zniszczyć niż oddać za bezcen, komuś kto to wyremontuje" Tracimy je bezpowrotnie. Wraz z nimi okoliczna ludność traci również szansę na godne życie z turystyki.
Gdyby ktoś wreszcie zaczął myśleć i zainteresował się historią takiego zabytku, kto go projektował, i jakie dzieła sztuki znajdowały się w nim przed zniszczeniem , o których to zwrot można się upomnieć, stalibyśmy się potęgą turystyczną. Logiczne jest że zrekonstruowany zamek, pałac do którego wróciłyby dzieła sztuki ( przyciągające turystów) nie tylko właścicielowi przyniósł by zysk, ale i okolicznej ludności. Szkoda tylko że zdolności logicznego myślenia pozbawiona jest ludność tubylcza niszcząca taki obiekt, urzędnicy i Ci którzy z chciwości chcą sprzedać taki obiekt za jak największą kwotę i szybko o nim zapomnieć.
t
tay
nie żre i drugiemu nie da. Gratuluję ci podejścia Jojo, jak i tym którzy obdarzyli plusem twoją bezmyślną wypowiedź. Zamki i pałace Dolnego Śląska mają większy potencjał turystyczny i ekonomiczny niż francuskie "Zamki nad Loarą". Niestety po przez wstrętne podejście typu : "Lepiej zniszczyć niż oddać za bezcen, komuś kto to wyremontuje" Tracimy je bezpowrotnie. Wraz z nimi okoliczna ludność traci również szansę na godne życie z turystyki.
Gdyby ktoś wreszcie zaczął myśleć i zainteresował się historią takiego zabytku, kto go projektował, i jakie dzieła sztuki znajdowały się w nim przed zniszczeniem , o których to zwrot można się upomnieć, stalibyśmy się potęgą turystyczną. Logiczne jest że zrekonstruowany zamek, pałac do którego wróciłyby dzieła sztuki ( przyciągające turystów) nie tylko właścicielowi przyniósł by zysk, ale i okolicznej ludności. Szkoda tylko że zdolności logicznego myślenia pozbawiona jest ludność tubylcza niszcząca taki obiekt, urzędnicy i Ci którzy z chciwości chcą sprzedać taki obiekt za jak największą kwotę i szybko o nim zapomnieć.
P
Pablo
Nie napisano w artykule Wałbrzych tylko Wałbrzyskie. Przecież Radków to byłe województwo wałbrzyskie. Przy całym szacunku dla Radkowa, wiele osób nawet z Dolnego Śląska nie wie, gdzie jest położona ta miejscowość i informacja (Wałbrzyskie) ułatwia im lokalizację. Poza tym znalazłem w necie informację, że Radków przyłączył się do Aglomeracji Wałbrzyskiej.
K
Ksiaze Karol :)
tyle razy byly przetargi oglaszane i co? ta fundacja Karola nawet nie istniala, dopiero ja mieli zalozyc, wiec oferty nikt nie zlozyl poza opowiadaniem w mediach czego to nie zrobi.
P
Potencjal
A czy urzednicy pomysleli jaki potencjal w przyciagnieciu pieniedzy/prestirzu na dolny slask ma jeden i drugi inwestor? czy te 700 tys jest tego warte? to jakies nieporozumienie i totalna ingorancja urzednikow. Odrzucajac oferte od ksiecia kraj (a wlasciwie jakis urzedas) daje mocny sygnal koronie brytyjskiej gdzie jej miejsce. Zenada
J
Jojo
Chciał za złotówkę 5 ha i ruiny. Co my jesteśmy , jakiś bantustan, ało mu ziemii i zamków w Anglii.
N
Noworudzianin
Sukces na wyrost od kilkunastu lat większość sprzedanych pałaców i zamków w mojej okolicy ulega po jakimś czasie dziwnym trafem podpaleniom.Tak stał się między innymi z zamkiem w Ratnie Dolnym który został w latach 90 kupionych przez Prezesa Śląska Wrocław a po ubezpieczeniu podpalony
o
on
Autora artykułu zapraszam do mapy w celu sprawdzenia gdzie jest Gmina Radków a gdzie Wałbrzych.
m
m
unia dopłaca do zabytków, bardzo trafiona inwestycja, sporo zarobią
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie