Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Foesio – wieloosobowa walka o przetrwanie

materiał partnera

Niedawno na platformie przeglądarek internetowych oraz urządzeń mobilnych zadebiutowała kolejna gra .io, a mianowicie Foesio, która tym razem przenosi gracza do bliżej nieokreślonego uniwersum, w którym stajemy do walki z innymi o przetrwanie na dwuwymiarowej arenie. Podobnie jak w przypadku innych produkcji z serii .io, również i tutaj aby przystąpić do rozgrywki nie musimy zakładać nigdzie konta, ani nawet podawać nicku, pod jakim chcemy występować w grze – wystarczy wcisnąć odpowiedni przycisk, a gra automatycznie przydzieli nas do jednego z serwerów. Foesio różni się jednak pod względem swojej mechaniki znacznie od pozostałych pozycji z serii, choćby przez to, że nie jest nastawiona na rywalizację punktową, ale w pełni realizuje zasadę trybu przetrwania połączoną z „każdy na każdego” – naszym jedynym zadaniem jest przetrwanie wszystkich rund podczas rozgrywki, a to jak tego dokonamy, już zależy tylko od nas, szczęścia oraz okoliczności.

Nim jednak przejdziemy do właściwego przedstawienia mechanizmów zabawy, skupmy się nieco na audiowizualnej warstwie produkcji. Gra utrzymana jest raczej w minimalistycznej stylistyce, bardzo podobnej do innych gier .io, choć tutaj mamy do czynienia z bardziej szczegółową oprawą. Wszelkie elementy wykonane są w charakterystyczny, nieco kreskówkowy sposób i odróżniają się od otoczenia specyficznym grubym obwodem – ma to również duże znaczenie dla samej mechaniki rozgrywki, gdyż dzięki temu łatwiej jest odróżnić od nich postacie graczy oraz zwrócić uwagę na to, jak duże są poszczególne przeszkody mogące służyć nam za osłonę.

.

Gra polega na zwalczaniu innych graczy, których może być ponad dwudziestu, na wieloosobowej arenie, o czym wspomniano już wcześniej. Rozgrywka może być toczona wyłącznie w trybie każdy – na – każdego a przy tym jest bardzo dynamiczna i nie nudzi się nawet przy dłuższym posiedzeniu. Na planszy znajdują się rozmaite elementy, jak drzewa oraz skały, które mogą nam zapewnić osłonę przed wrogimi atakami a także kryjówkę, która może nam posłużyć do przeprowadzenia ataku z zasadzki na nie spodziewającego się niczego przeciwnika. Mapa jest generowana losowo dla każdej rundy, co oznacza mniej więcej tyle, że ułożenie poszczególnych elementów a także broni i innych „znajdziek” zmienia się za każdym razem – jedynym swojego rodzaju wyjątkiem od tej zasady są niewielkie domki, w których zawsze znajdziemy jakiś przedmiot, zazwyczaj dosyć przydatny, zakładając oczywiście, że nie ubiegnie nas inny gracz.

Broni oddanej do dyspozycji gracza jest całkiem sporo. Natrafimy w tym gronie na broń białą, jak topory czy miecze, jak też dystansową: zarówno „tradycyjną”, jak kusza (która notabene pełni w grze funkcję broni snajperskiej), ale też palną: pistolet czy karabin. Każda z nich odznacza się innym zastosowaniem oraz właściwościami – broń dystansowa z reguły strzela dosyć szybko, ale zadaje umiarkowane obrażenia, a przy tym wymaga amunicji, którą możemy znaleźć w odpowiednio oznaczonych skrzynkach; broń do walki w zwarciu natomiast jest w stanie zadawać ogromne obrażenia i szybko wyeliminować przeciwnika z rozgrywki, ale z kolei musimy dostać się do niego na bliską odległość, co z kolei może być niebezpieczne w przypadku graczy z bronią dystansową – w tym przypadku warto wykorzystać otoczenie to zaatakowania wroga z zaskoczenia.

.

Mapa gry pozwala na stosowanie różnorakiej taktyki, aby pokonać innych graczy. Możemy „kampić” w miejscach jak domy, gdzie znajdują się użyteczne przedmioty na graczy, którzy połaszą się na ich zdobycie, jak też wykorzystywać w tym celu gęste drzewa i krzewy. W celu wyrównania szans graczy z bronią dystansową i tych z bronią biała, plansza usiana jest ponadto wszelkiego rodzaju osłonami, o których była mowa wcześniej. Ważnym elementem gry jest również to, że „dostępny” teren rozgrywki systematycznie się zmniejsza, co z kolei obrazuje zacieśniające się czerwone pole – ma to zmusić graczy do ostatecznego spotkania się w centrum planszy, jeśli do tego czasu nie wyłoni się zwycięzca. Samo czerwone pole nie jest jednak bardzo niebezpieczne – przebywając na nim tracimy co jakiś czas nieco punktów życia; może być ono niebezpieczne tylko w przypadku, gdy mamy ich już niewiele. W innym wypadku jednak, możemy bez obaw na chwilę udać się na ten obszar, aby zdobyć lepszą broń lub wciągnąć w niego nierozważnego przeciwnika.

Rozgrywka kończy się w momencie, gdy wszyscy gracze zostaną wyeliminowani poza jednym, który zostaje zwycięzcą danej rundy. W grze nie występuje żaden system punktów a nasza pozycja wyznacza jest przez to, ilu graczy uda nam się wyeliminować w trakcie całej rozgrywki, czyli wszystkich rund z naszym udziałem – statystyki te wyświetlane są w prawym górnym rogu ekranu. Skoro już wspominamy o interfejsie – prezentuje się on nie najgorzej: podobnie jak oprawa graficzna jest on dosyć minimalistyczny, ale jednocześnie przejrzysty. W prawym dolnym rogu znajduje się minimapa pozwalająca nam na śledzenie ruchów naszych przeciwników, nawet jeśli ich nie widzimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska