Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fiskus na wakacjach?

Radosław Piluś
O sprawach podatkowych pisze Radosław Piluś, naczelnik głogowskiego oddziału Urzędu Skarbowego

Wakacje to czas odpoczynku od codziennych obowiązków, ale nie dla wszystkich. Bardzo często wakacje są czasem gdy w przerwie nauki młodzi ludzie chcą zarobić trochę grosza na własne wydatki. Coraz częściej młodzież rusza w tym celu za granicę licząc na zarobek wyższy niż w kraju.

Fiskus jednak mimo wakacji nie śpi i to nie tylko fiskus polski. Należy mieć na uwadze, że każde państwo stara się opodatkowywać te przychody, które powstają na jego terytorium (tzw. zasada źródła). Jadąc zatem pracować np. do Niemiec czytelnik musi mieć na uwadze, że państwo niemieckie upomni się o należny mu podatek. Pracodawca zagraniczny będzie zatem potrącał z wynagrodzenia zaliczki na tamtejszy podatek. Podobnie jest zresztą w Polsce. Czy jednak polski fiskus będzie miał jakieś „ale” co do takiego wynagrodzenia? Ano niestety będzie miał. Interesuje się bowiem dochodami Polaków za granicą również po to aby je opodatkować (tzw. zasada rezydencji - mój podatnik płaci u mnie podatki). Rodzi się więc pytanie czy należy dwa razy płacić podatki? Spokojnie, podatek zapłacimy tylko raz, zabezpieczeniem w takiej sytuacji są umowy między państwami o unikaniu podwójnego opodatkowania. Zgodnie z ich brzmieniem stwarzane są prawne warunki unikania realnego podwójnego opodatkowania. Polska ma zawarte takie umowy z większością państw. Zatem jadąc do pracy za granicę do większości państw nie musimy obawiać się „podwójnego” podatku.

Czy zatem student po powrocie z zarobkowego wyjazdu może zapomnieć, że ma jakiś „podatkowy” temat za plecami? Oj, niestety nie. Może go bowiem dotyczyć konieczność zapłaty zaliczki na podatek (i to już w terminie do 20 następnego miesiąca po powrocie) oraz złożenie „PIT-a” po zakończeniu roku.

W zależności od miejsca (państwa) zarobkowania różnie będzie się kształtowała podatkowa sytuacja naszego zarobkującego. Niezbędne jest zatem szybkie, po powrocie z zagranicy, zainteresowanie się naszego studenta tym, jakie obowiązki wobec polskiego fiskusa musi wypełnić. Można to zrobić informując się telefonicznie w Krajowej Informacji Podatkowej (tel.801 055 055, 22 330 0330) albo bezpośrednio w urzędzie skarbowym. Pożyteczne informacje na ten temat można znaleźć w broszurze Ministerstwa Finansów na stronie www.mf.gov.pl. Choć najlepiej zrobić to jeszcze przed wyjazdem;-)

Administracje podatkowe szeregu państw wymieniają się między sobą w sposób automatyczny o dochodach uzyskiwanych przez Polaków na terytorium innych państw. Nie warto zatem czekać z załatwieniem spraw podatkowych po powrocie z zagranicy aż do czasu zainteresowania się niezakończonymi sprawami przez urząd. Niewłaściwe rozliczenie dochodów zagranicznych może bowiem skutkować powstaniem zaległości podatkowych, obowiązkiem zapłaty odsetek, jak również odpowiedzialnością karną skarbową.

Na marginesie dodam, że podejmowanie pracy za granicą „na czarno” jest złym rozwiązaniem. Przede wszystkim zarobkującego nie chroni prawo obowiązujące za granicą. Jest także spore prawdopodobieństwo bycia oszukanym przez nieuczciwego pracodawcę, który z braku umowy może nie zapłacić wynagrodzenia. Ciężko takie sprawy dochodzić przed zagranicznym sądem. Zarobkujący „na czarno” nie jest także ubezpieczony, a przecież choroba czy wypadek mogą zdarzyć się za granicą. Pamiętajmy o tym podejmując decyzję o pracy za granicą.

Słonecznego lata!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska