Włochy - Francja 0:3 (23:25, 21:25, 20:25)
Włochy: Giannelli, Juantorena, Zaytsev, Lanza, Piano Birarelli, Colaci (libero) oraz Antonov, Vettori Cester.
Francja: Pujol, Rouzier, Ngapeth, Marechal, Le Roux, Le Goff, Grebennikov (libero) oraz Lyneel.
W pierwszym secie trwała bardzo wyrównana walka, wynik oscylował wokół remisu. W końcówce kluczowe okazał się dwa punkty zdobyte przez Francuzów od stanu 23:22, co dało im setbola. Dwa ostatnie "oczka" to zasługa Earvina Ngapetha. W pierwszej części zdobył 5 punktów, podobnie jak Włoch Osmany Juantorena.
Druga partia była podobna - punkt za punkt. Włosi prowadzili 18:16, po chwili było 18:19, a ten ostatni punkt zdobył Ngapeth, kończąc akcję po nieprawdopodobnej grze kolegów w obronie. Ostatni remis to 20:20, później Francuzi odskoczyli. A pieczęć na zwycięstwie w partii postawił asem serwisowym Antonin Rouzier.
Trzecią odsłonę Włosi zaczęli ambitnie, ale po serii punktowej Francuzów było już 3:7. Ta przewaga szybko stopniała do punktu - 7:8, po czym znów wzrosła - 10:14. Włosi jednak nie odpuszczali, jednak długo nie wiele mogli wskórać.
Udało im się wreszcie zbliżyć na "oczko" - od 18:21 do 20:21. A po autowym ataku Rouziera na tablicy wyświetlił się remis! Francuzi poprosili o sprawdzenie, czy był blok i po analizie zapisu wideo to im przyznano punkt.
Następnie w dość szczęśliwych okolicznościach w walce na siatce powiększyli przewagę do 3 punktów. Później, po kolejnej wideoweryfikacji (przekroczenie środkowej linii) mieli meczbola, którego od razu wykorzystali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
