Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fiatem 126 przejadą Europę

Grażyna Szyszka
Łukasz Tobys z para przyjaciół - Julia Brudło i Marcinem Szczechowiczem
Łukasz Tobys z para przyjaciół - Julia Brudło i Marcinem Szczechowiczem
Troje przyjaciół planuje objechać Europę starym maluchem, a przy okazji grać w siatkówkę na piasku.

Troje fanów siatkówki, podróży i starych samochodów przygotowuje się do niezwykłego projektu. Chcą przejechać całą Europę 25-letnim fiatem 126p, by propagować polską siatkówkę. Czy im się to uda? Są na dobrej drodze, by ruszyć w lipcu i w trakcie postojów, w różnych, wybranych już miejscach grać w siatkówkę na piasku.
- Miewam wiele pomysłów, nie każdy jest dobry, ale czasami trafi się taki, jak ten z podróżą po Europie - mówi Łukasz Tobys, zawodnik drugoligowej drużyny siatkarzy Chrobrego. - Moi przyjaciele uznali, że jest to świetny sposób na promowanie siatkówki, tym bardziej po ostatnim wielkim sukcesie polskiej drużyny, jakim było zdobycie złotego medalu na mistrzostwach świata. Możemy to połączyć z promowaniem polskich marek - zapewnia.
Łukasz pojedzie w podróż razem z przyjaciółmi, także siatkarzem Marcinem Szczechowiczem i jego dziewczyną, miłośniczką tej dyscypliny sportu, Julią Brudło. Realizację planu zaczęli od kupienia pojazdu.
- Udało się nam znaleźć "malucha" w dobrym stanie w Zielonej Górze - opowiada Łukasz. - Utargowaliśmy cenę na 900 zł. Ma już 25 lat i jeszcze nigdy nie był za granicą, teraz będzie miał okazję objechać całą Europę.
Fiat 126p właśnie przechodzi gruntownym remont oraz malowanie.
- Będziemy musieli się jakoś w nim pomieścić, łatwo nie będzie - śmieje się siatkarz, który ma 196 cm wzrostu. Koleżanka Julia mierzy 175 cm, a Marcin 185 cm.
Przyjaciele podeszli do sprawy racjonalnie. Obliczyli koszty - 26 tys. zł - i postanowili poszukać sponsorów. Udało się im do tej pory zgromadzić połowę z tej kwoty. Mają swój fanpage na FB "Wole'j'maluch Eurotrip - 126p dookoła Europy", gdzie relacjonują przygotowania, a później będą relacjonować podróż. Wydali mały informator, wyprodukowali gadżety. Są otwarci na to, by promować firmy lub marki sponsorów.
- Mamy dokładny plan podróży z wyznaczonym miejscami, gdzie będziemy rozgrywali mecze siatkówki plażowej lub będziemy brali udział w turniejach - mówi Łukasz. - Pierwszy zagramy w Berlinie, ostatni w Pradze. Będziemy też organizować konkursy z drobnymi nagrodami od sponsorów. Chcemy wyruszyć w lipcu, a wyprawa będzie trwała około 40 dni. Nocować będziemy w motelach lub w domach Polaków, którzy już oferują nam gościnę.
Cała trójka cieszy się na tę wyprawę, bo wszyscy są zakręceni na punkcie siatkówki.
- Ja mógłbym grać bez końca - zapewnia Łukasz. - Mamy nadzieję, że po drodze uda nam się zarazić naszą pasją wielu ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska