Nie bacząc na czas i miejsce, dyplomatyczne okoliczności i zwykłą kulturę, jął utyskiwać na kraj, w którym żyje. Na standardy demokratyczne, na konkurencję polityczną, na ponurych ludzi, których pełno dookoła. Zakończył konstatacją, że już wkrótce to się zmieni, bo kiedy jego formacja dojdzie do władzy, wszyscy zaczną się uśmiechać. W pierwszej kolejności Polska uśmiechnie się zaś do Niemiec.
Nie jestem germanofobem, mam za zachodnią granicą wielu znajomych, a w rodzinie germanistkę. Z dzieciństwa pamiętam kolejkę PIKO, Burdę i paczki, które poprzez parafię, życzliwa rodzina z Bawarii przysyłała nam w latach 80-tych. Na bok odstawiam wielowiekową historię konfliktów, kwestie dotyczące odszkodowania za drugą wojnę i to, że to oni nas napadli. Naprawdę nie chodzi o to, że to Niemcy. To kwestia kultury i tego, że spraw, które nas dotyczą, nie wywleka się na zewnątrz, wypłakując się w czyjś rękaw, jak zrobił to prezydent Lorenc. Jeśli tego nie rozumie, nie nadaje się na zajmowane stanowisko i powinien odejść.
Odszczekiwała się w sprawie także Gazeta Wyborcza, która już dawno sprzedała Polskę obcym interesom. Odszczekała w swoim stylu, mając swoich czytelników za kompletnych idiotów, którym trzeba kłaść do głowy to, co w danej sprawie pomyśleć można, a co nie. Dowód? Pierwsze zdania artykułu, które ze względów poznawczych zacytuję: "Przemawiający w niemieckim konsulacie wiceprezydent Wrocławia słusznie powiedział, że demokratyczna Polska jest pełna ludzi dobrej woli, otwarta na współpracę, szukająca przyjaciół i porozumienia. W przeciwieństwie do mściwej, skłóconej ze wszystkim, wiecznie obrażonej - pisowskiej". To napisał dziennikarz, czy rewolucyjny czynownik? Sami Państwo widzicie.
Kończąc taka propozycja. Może za rok, marsz sfrustrowanej części opozycji zorganizować w Berlinie? Unter Den Linden jest wystarczająco szeroka.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?