Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Janusza Gajdamowicza. Historia alternatywna

Janusz Gajdamowicz
Janusz Gajdamowicz
Donald Tusk podczas spotkania ze studentami UWr.
Donald Tusk podczas spotkania ze studentami UWr. Paweł Relikowski
Dnia pamiętnego, czerwca siódmego, roku dwa tysiące dwudziestego drugiego, przybył do grodu starego tysiącletniego, pewien król. Już od dawien dawna nazywano go Królem Europy, więc i osobistość poważna i wizyta sama w sobie jak najbardziej też.

Tuż przed południem, oczekiwany w tymże pięknym nadodrzańskim mieście gość, udał się na Universitatis Wratislaviensis, aby tam spotkać się z kwiatem tutejszej młodzieży, która całym swoim licznym gronem przybyła samego Króla Europy zobaczyć, posłuchać, zadać pytanie, a jak się jeszcze uda to i rękę uścisnąć i „selfika” sobie na wieczną pamiątkę trzasnąć za pomocą urządzenia, o którym jeszcze ze dwie dekady temu nikt nawet nie marzył, a co dopiero z lat sto albo z tysiąc, jak gród ten to zacny w dziejach historii, powstawał.

No i zaczęło się. Król jak to król, uśmiechnął się, przywitał, łyk wody zaczerpnął i przemówić do dziatwy zapatrzonej postanowił. A że postać to na wskroś historyczna - oprócz królewskich zaszczytów wiele innych funkcji ważnych po drodze dzierżąca - to i o samej historii opowiadać postanowił. „Wojna i Pokój” – rzekł na wstępie – i nie myślcie, że tę słynną książkę będę Wam czytał, lecz opowiem o tym co się teraz wokół nas dzieje i jak ja to wszystko sam widzę – dodał. Po czym z samej głowy i z samej pamięci opowiadać historyje takie począł, że wszystkim dech w piersiach zaparło, bo gdzie indziej, nigdy czegoś podobnego słyszeć okazyji nie mieli.

- Że jakby tak Trump niejaki (taki jakby król też, tylko że w Ameryce) ponownie wybory wygrał w USA przy pomocy tego Putina okropnego, to by pewnie USA z NATO natychmiast wyprowadził. Że gdyby Marine Le Pen z kolei we Francyji rządzić miała i jej Zjednoczenie Narodowe, to my tutaj dopiero byśmy się niepysznie mieli i wojnę to pewnie nie zagranicą, a i z pokoju w kraju nici. Itd., itp… No i jeszcze PiS to, PiS tamto i PiS owamto.

No i jak to na wielkiej i sławnej na całą okolicę uczelni, czas na pytania i dyskusyję przyszedł. Generalnie miło było i przyjemnie, ale jeden słuchacz odwagą niezwykłą raczył się wykazać i twarz Króla na chwilę zasrożył, powiedziawszy: Królu, piękne to wszystko i mądre coś powiedział, ale nam recepty na to wszystko trzeba i co robić mamy? A tego z ust Twoich usłyszeć tutaj nie zdołaliśmy...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska