Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fatalny upadek Adama Małysza w Zakopanem

PS
Adam Małysz miał wypadek na zeskoku Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Po wylądowaniu rozjechały mu się nogi i upadł w śnieg przy prędkości około 70 km/h. Wypadek wyglądał poważnie.

Adam Małysz, Orzeł z Wisły, startował w niedzielę na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Skakał w dosyć trudnych warunkach - przy padającym śniegu i bocznym wietrze.

Nie lądował daleko, ale z pewnością mógłby się liczyć w walce o podium, gdyby nie fatalne lądowanie.

Adamowi rozjechał się nogi, wyraźnie uciekła lewa narta. Na skorygowanie jazdy nie było szans i Adam wywrócił się.

Zobaczcie film z upadku Adama Małysza

Natychmiast po upadku podbiegli do niego polscy lekarze, na czele z dr Adamem Winiarskim. Adam wstał, ale za chwilę położył się na specjalnych noszach i został odwieziony ze stadionu.

- Zeskok był nierówny i bardzo miękki - powiedział prezes narciarzy Apoloniusz Tajner.

- Podczas upadku dostał nartą w kolano. Wydaje mi się, że nie stało się nic złego. Na szczęście Adam nie skręcił kolana, ale został uderzony nartą. Poczekajmy na wyniki badań - powiedział dr Adam Winiarski.

Do karetki wszedł jednak o własnych siłach. W szpitalu w Zakopanem czeka go badanie.

Jak się okazuje z pobieżnych badań, kolano Małysza jest tylko stłuczone. Według lekarzy po kilku dniach odpoczynku i rehabilitacji Orzeł z Wisły będzie mógł wznowić treningi. Jego wyjazd na kolejne zawody Pucharu Świata stoi jednak pod znakiem zapytania.
PRZECZYTAJ DIAGNOZĘ LEKARSKĄ PO WYPADKU ADAMA MAŁYSZA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Fatalny upadek Adama Małysza w Zakopanem - Dziennik Zachodni

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska