Od lat nie możemy jako studenci doprosić się szatni, która byłaby godna człowieka. Do dyspozycji studentów od pierwszego do czwartego roku jako szatnia pozostaje bowiem tylko stary korytarz w podziemiu APS i dwie klitki o wymiarach kilku metrów. Na powierzchni tych dwóch klitek przebierają się codziennie przez cały dzień setki osób. Powierzchnia tych dwóch klitek w podziemiu nie daje możliwości zachowania dystansu czy jakichkolwiek resztek pozorów higieny - przekazuje student.
Studenci czterech roczników, z których każdy liczy około 80 osób, przebierają się w tych dwóch pomieszczeniach na zajęcia z pacjentami. Do ich dyspozycji są 4 wieszaki. W tym samym pomieszczeniu, według relacji studenta, wygospodarowano jeszcze miejsce na zużyte fartuchy i maski. Nie ma krzeseł, więc podczas przerw studenci siadają na korytarzu w piwnicy na wyciągniętych z zaparkowanej w pobliżu taczce. Nie ma szafek, zatem studenci, chociaż nie powinni, wchodzą na zajęcia z cenniejszymi rzeczami, ponieważ boją się zostawiać je w stale otwartej piwnicy.
- To koczowanie na zimnej i brudnej podłodze albo na kartonach w lekarskich fartuchach zawsze było uwłaczające, ale w dobie pandemii stało się już dla mnie nie do zniesienia - pisze student i przypomina, że uczelnia od kilku lat obiecuje poprawę warunków, a zmian jak nie było, tak nie ma.
Rzeczniczka Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, Monika Maziak przyznaje, że warunki lokalowe na Wydziale Lekarsko-Stomatologicznym nie są najlepsze. Obiecuje, że już wkrótce poprawią się, chociaż na razie tylko tymczasowo, ponieważ docelowego projektu władze uczelni teraz nie zrealizują.
- Wspomniany przez studentów dawny magazyn w piwnicy został odremontowany i przeznaczony na dodatkową szatnię. W połowie lutego staną w niej dodatkowe szafki. Będzie to 19 bloków szafkowych po 6 skrytek każdy blok, które zapewnią miejsce dla 114 osób. Na strefę relaksu przeznaczone zostało pomieszczenie po bibliotece - bo jak podkreśla dziekan Wydziału Lekarsko-Stomatologicznego prof. Marcin Mikulewicz - władzom wydziału zależało na tym, by zapewnić studentom większą przestrzeń do odpoczynku i spędzenia czasu pomiędzy zajęciami - mówi Monika Maziak.
Całość ma zostać oddana do użytku po zakończeniu remontu pod koniec 2021 r. W projekcie przewidziano salę główną oraz małą kuchnię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?