Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falubaz - Sparta: Falubaz bez Pedersena wcale nie musi być łatwym rywalem [ZAPOWIEDŹ]

Dawid Foltyniewicz
014.04.2019 wroclawzuzel betard sparta wroclaw kontra stelmet falubaz zielona gora speedway mecz zuzlowy stadion olimpijski wroclaw gazeta wroclawskatomasz holod / polska press
014.04.2019 wroclawzuzel betard sparta wroclaw kontra stelmet falubaz zielona gora speedway mecz zuzlowy stadion olimpijski wroclaw gazeta wroclawskatomasz holod / polska press Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
W niedzielę (godz. 19) w ramach pierwszego półfinału PGE Ekstraligi Stelmet Falubaz Zielona Góra podejmie Betard Spartę Wrocław. Gospodarzy nie wspomoże Nicki Pedersen. Jeden z liderów zespołu w meczu z Get Wellem Toruń doznał poważnego urazu.

Dla sympatyków czarnego sportu każdy mecz ligowy to święto, lecz siłą rzeczy jeszcze większą wagę niż spotkania w rundzie zasadniczej mają starcia w fazie play-off, w której rozstrzyga się, do kogo powędrują medale i - co najważniejsze - kto będzie cieszył się z mistrzostwa. Betard Sparta po 14. kolejkach PGE Ekstraligi zajęła drugie miejsce w tabeli. Lokatę niżej uplasował się Stelmet Falubaz, z którym wrocławskiemu zespołowi przyjdzie walczyć o awans do finału rozgrywek.

- Liczymy na to, że wszyscy zawodnicy pojadą lepiej niż w zeszłym sezonie. Takie same oczekiwania jak my mają wszystkie pozostałe drużyny w PGE Ekstralidze. My jednak wysoko zawiesiliśmy sobie poprzeczkę. Chcemy wejść do najlepszej czwórki i nie skończyć w niej na walce o brązowy medal. Nie ukrywamy, że celujemy w finał i złoto. Zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to łatwe zadanie - mówił w rozmowie z nami przed rozpoczęciem sezonu 2019 Dariusz Śledź, szkoleniowiec WTS-u.

O tym, jak ważny dla Sparty jest triumf w PGE Ekstralidze, niech świadczy fakt, że klub z Dolnego Śląska w obawie o ewentualną kontuzję zabronił Maksowi Fricke'owi występów w duńskiej lidze. Działacze Grindsted Speedway kontaktowali się z samym zawodnikiem i jego agentem, szukając wszelkich sposobów, aby móc skorzystać z pomocy Australijczyka na torze. Bezskutecznie.

Śledź zapewne zdaje sobie sprawę, że w ostatnich meczach sezonu każdy jego podopieczny może być na wagę - nomen omen - złota. Kiedy w kilku spotkaniach "Spartanie" musieli radzić sobie bez leczącego wówczas uraz łopatki i jednego z kręgów Taia Woffindena, na wysokości zadania stanęli zawodnicy drugiej linii - wspomniany wcześniej Fricke, Jakub Jamróg czy Gleb Czugunow.

W awizowanym składzie WTS-u na mecz ze Stelmetem Falubazem znalazł się pomijany ostatnio Vaclav Milik. Czech podobno porozumiał się już z działaczami Get Wellu Toruń, któremu w sezonie 2020 ma pomóc w powrocie na najwyższy szczebel rozgrywkowy. 26-latek otrzyma zatem okazję, aby przed dołączeniem do ekipy "Aniołów" z przytupem pożegnać się z wrocławskim zespołem i kibicami, którzy nawet w trudnych dla "Vaszka" momentach okazywali mu wsparcie.

W niedzielę na doping swoich fanów liczyć będzie także drużyna z Zielonej Góry. Podopieczni Adama Skórnickiego do konfrontacji z Betardem Spartą przystąpią bez Nickiego Pedersena. 42-latek w wyniku wypadku, do którego doszło w ligowym spotkaniu po ataku Jacka Holdera z Get Wellu, złamał cztery żebra, lewą rękę i przebił płuco.

Nieobecność Pedersena i fakt, że Stelmet Falubaz dwukrotnie przegrał w tym sezonie z WTS-em, nie powinny jednak negatywnie wpłynąć na koncentrację "Spartan". Barw zielonogórskiego klubu bronią Martin Vaculik, Patryk Dudek czy Michael Jepsen Jensen, a każdego z tych zawodników stać na zdobycie kilkunastu punktów w jednym starciu. Najważniejsze jednak jest to, aby zespół Dariusza Śledzia do Wrocławia wrócił jako prowadzący w półfinałowym dwumeczu.

PIERWSZE PÓŁFINAŁY PGE EKSTRALIGI:

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Betard Sparta Wrocław (niedziela, godz. 19, nSport+:
Falubaz: 9. Martin Vaculik, 10. Martin Smolinski, 11. Michael Jepsen Jensen, 12. Piotr Protasiewicz, 13. Patryk Dudek, 14. Damian Pawliczak, 15. Norbert Krakowiak.
Sparta: 1. Tai Woffinden, 2. Jakub Jamróg, 3. Vaclav Milik, 4. Max Fricke, 5. Maciej Janowski, 6. Maksym Drabik, 7. Przemysław Liszka.

forBET Włókniarz Częstochowa - Fogo Unia Leszno (niedziela, godz. 16, Eleven Sports 1):
Włókniarz: 9. Leon Madsen, 10. Paweł Przedpełski, 11. Fredrik Lindgren, 12. Adrian Miedziński, 13. Matej Žagar, 14. Michał Gruchalski, 15. Jakub Miśkowiak.
Unia: 1. Emil Sajfutfinow, 2. Brady Kurtz, 3. Jarosław Hampel, 4. Janusz Kołodziej, 5. Piotr Pawlicki, 6. Dominik Kubera, 7. Bartosz Smektała.

Terminarz fazy play-off: drugie półfinały - 8.09, pierwszy finał i mecz o trzecie miejsce - 15.09, drugi finał i mecz o trzecie miejsce - 22.09.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska