Funkcjonariusz zostali powiadomieni przez ekspedientkę jednego ze sklepów spożywczych, że jeden z klientów podrobionym banknotem zapłacił jej za alkohol. Co więcej, niedługo później próbował dokupić papierosy, również płacąc fałszywką.
W pierwszej chwili kobieta nie zwróciła uwagi na podejrzany banknot i wydała klientowi resztę. Dopiero podczas rozliczania kasy i segregowania gotówki zauważyła „wyróżniającą się” stuzłotówkę – relacjonuje sierżant sztabowy Przemysław Ratajczyk z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Ekspedientka przejrzała monitoring i rozpoznała klienta. Chwilę później mężczyzna ponownie pojawił się w sklepie, chcąc po raz kolejny zapłacić podrobionym banknotem, tym razem za papierosy. Pracownica nie sprzedała mu jednak towaru i nakazała zwrócić pieniądze za poprzednio zakupiony alkohol. 60-latek nie uregulował należności i uciekł z lokalu. Wtedy kobieta powiadomiła policję.
Funkcjonariusze zabezpieczyli fałszywą stuzłotówkę. Na podstawie informacji zebranych od zgłaszającej oraz dzięki nagraniu z monitoringu, szybko wyszło na jaw, że oszust jest znany mundurowym, co więcej policjanci zauważyli go siedzącego na ławce w pobliżu sklepu.
60-latek trafił do aresztu. Odpowie teraz za wprowadzenie w obieg podrobionego banknotu oraz usiłowanie wprowadzenia w obieg fałszywych pieniędzy. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności. O losie zatrzymanego zdecyduje sąd.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?