Jak usłyszeliśmy od dyżurnego Straży Ochrony Kolei, prawdopodobnie powodem jest uszkodzony rozjazd na torach w okolicach stacji Wrocław Nadodrze. - Z powodu tego uszkodzenia należy się tam spodziewać utrudnień - powiedział nam dyżurny.
- Rzeczywiście, mamy usterkę rozjazdu na tej stacji, dworzec Wrocław Nadodrze jest zamknięty. Ruch pociągów jest wstrzymany. Trwa naprawa, ale nie wiadomo, jak długo może to potrwać - mówi Magdalena Janus z zespołu prasowego Polskich Linii Kolejowych.
Magdalena Janus przyznaje, że nie powinno być tak, że pasażerowie nie uzyskali pomocy od obsługi. Wskazuje tutaj na winę po stronie przewoźnika.
PKP Polskie Linie Kolejowe informują, że trwa naprawa rozjazdu. Wiadomo, że z jej powodu przez stację Wrocław Nadodrze nie mogą przejechać nie tylko składy z Warszawy, ale i wiele innych pociągów dalekobieżnych i regionalnych m.in. z Kluczborka i Łodzi, a także pociąg z Krotoszyna do Jelcza - Laskowic. Ich opóźnienia sięgają już dwóch godzin.
Przewoźnicy nie wprowadzili zastępczej komunikacji autobusowej. Pasażerowie o zmianach są informowani przez konduktorów. - Będziemy zmuszeni wprowadzić zmiany w kursowaniu pociągów - dodaje Magdalena Janus.
Aktualizacja. O godz. 19.45 ruch pociągów przes stację Wrocław Nadodrze został przywrócony.
Nie przegap
Zobacz także
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?