Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europejska Stolica Kultury: nie tylko fiesta, ale praca

Małgorzata Matuszewska
Jarosław Fret – kurator ESK ds. teatru, dyrektor Instytutu Grotowskiego. Jest także dyrektorem i liderem Teatru ZAR, aktorem oraz reżyserem. Za pracę teatralną uhonorowany licznymi nagrodami, m.in. Wrocławską Nagrodą Teatralną za tryptyk Ewangelie dzieciństwa.
Jarosław Fret – kurator ESK ds. teatru, dyrektor Instytutu Grotowskiego. Jest także dyrektorem i liderem Teatru ZAR, aktorem oraz reżyserem. Za pracę teatralną uhonorowany licznymi nagrodami, m.in. Wrocławską Nagrodą Teatralną za tryptyk Ewangelie dzieciństwa. Michał Pawlik
Europejska Stolica Kultury Wrocław 2016 to nie tylko festiwale, wydarzenia, koncerty, ale także programy kulturalne, społeczne i edukacyjne.

Bardzo bogato prezentuje się teatralny cykl imprez, a także projektów teatralno-edukacyjnych. To dzięki edukacji aktorów my, widzowie, będziemy mieć okazję oglądania wydarzeń teatralnych na najwyższym poziomie.
Wczoraj (16 lutego) w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej o najważniejszych przedsięwzięciach w ramach projektu „Teatr/Edukacja” opowiadali: Jarosław Fret – kurator ESK odpowiedzialny za teatr oraz przewodniczący Rady Kuratorów, prof. Elżbieta Czaplińska-Mrozek – prorektor PWST, dr Aneta Głuch-Klucznik – dziekan Wydziału Lalkarskiego PWST i dr Krzysztof Boczkowski – prodziekan Wydziału Aktorskiego PWST.
– Body Constitution to program, w ramach którego młodzi aktorzy trenują ciało – tłumaczy Jarosław Fret. Z kolei Giving Voice poświęcony jest głosowi, ważnemu w pracy aktora. Making Tomorrow’s Theatre to międzynarodowy projekt dla absolwentów szkół artystycznych – wylicza Jarosław Fret.
Z kolei w ramach Akademii Teatru Alternatywnego, czyli projektu Instytutu Grotowskiego, zorganizowany zostanie minifestiwal teatru alternatywnego. – Zaprosiliśmy pedagogów, by poprowadzili wykłady z historii teatru i pomogli znaleźć swoje miejsce w teatrze szukającym artystom – mówi Jarosław Fret. Razem z Państwową Wyższą Szkołą Teatralną, Instytut Grotowskiego będzie realizować program dla absolwentów szkoły teatralnej.
Warto wspomnieć, że zatrudnienie w teatrach po skończeniu szkoły znajduje tylko kilkoro z jednego rocznika. Reszta młodych aktorów szuka pracy w innych zawodach, robią wszystko, byle się utrzymać. – Chcemy zatrzymać absolwentów w tym zawodzie, mieście, w środowisku aktorskim – twierdzi Jarosław Fret. – To dla nich jest Program Podyplomowej Samoformacji Aktorskiej. – Być może dzięki niemu młodzi aktorzy znajdą swoje miejsce w tzw. samozatrudnieniu, tworząc teatr np. dla pacjentów hospicjum, osadzonych w więzieniu, albo teatralną formę, której jeszcze nawet nie znamy – dodaje. Być może młodzi aktorzy poszukają tzw. tutorów, czyli opiekunów ich dalszej, aktorskiej drogi.
– Część studentów jest obdarzona ogromnym potencjałem twórczym – uważa prof. Elżbieta Czaplińska-Mrozek. – A ich marzenia rozbijają się o rzeczywistość. Szkoda byłoby, gdyby się zmarnowali – dodaje. I tak powstaną grupy składające się z absolwentów nie jednego, ale różnych roczników, a nawet wydziałów. Swoje wsparcie, jako opiekuna, deklaruje dr Krzysztof Boczkowski. – Tuż po studiach, w 2002 roku, razem z kolegami pojechaliśmy do Pucisk w Podlaskie. Chcieliśmy tam tworzyć prawdziwy teatr – wspomina Krzysztof Boczkowski. – Oczywiście nie mieliśmy pieniędzy, ale chcieliśmy się rozwijać. Być może dzięki wsparciu projektu młodzi absolwenci będą mogli to robić łatwiej – dodaje.
Dr Aneta Głuch-Klucznik uważa, że projekt jest skierowany przede wszystkim do tych absolwentów, którzy nie chcą „iść na rynek”, czyli zrezygnować z twórczej pracy, by grać np. w serialach.
– Czy nie należałoby zmienić kształcenia artystycznego w Europie? – zastanawia się Fret. Bo ESK to nie tylko fiesta, ale długofalowe projekty, sprawiające, że kultura się rozwija i trwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska