Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energa Basket Liga: Czas na pierwszą odsłonę finałowej batalii Śląska z Legią

Dawid Foltyniewicz
Łukasz Capar
We wtorek (godz. 20.30) pierwszy finał Energa Basket Ligi, w którym Śląsk Wrocław podejmie w Hali Stulecia Legię Warszawa. WKS chce rozpocząć marsz po 18. tytuł w historii klubu.

Śląsk i Legia w przeszłości nigdy nie spotykały się w finałach Polskiej Ligi Koszykówki. Warto jednak zaznaczyć, że oba zespoły sięgały po medale w 1963 roku, kiedy o kolejności w tabeli decydowały rozstrzygnięcia w rundzie zasadniczej. Zespoły z Wrocławia i Warszawy miały na koncie tyle samo punktów, lecz tytuł trafił w ręce „Legionistów”, którzy byli lepsi od „Trójkolorowych” w bezpośrednich starciach. Play-offy w polskiej ekstraklasie zostały wprowadzone w 1985 roku. W tym sezonie po raz pierwszy w finale zmierzą się drużyny, które po fazie zasadniczej znajdowały się poza czołową czwórką tabeli. Śląsk zajął piąte miejsce, natomiast Legia szóste.

WKS to najbardziej utytułowany klub w historii rozgrywek o mistrzostwo Polski. Zespół z Wrocławia może pochwalić się 17 tytułami (drugi w klasyfikacji wszech czasów Lech Poznań wygrywał 11 razy). Legia siedmiokrotnie cieszyła się ze złota. Stołeczny zespół był bliski wywalczenia medalu w poprzednim sezonie, ale na jego drodze stanął... Śląsk. To właśnie drużyna prowadzona wówczas przez Olivera Vidina sięgnęła po brąz.

We wtorek pierwszy finał Energa Basket Ligi, w którym zmierzą się Śląsk Wrocław i Legia Warszawa. Postanowiliśmy wyróżnić największe atuty dolnośląskiego zespołu. Zobaczcie, na co zwróciliśmy uwagę.DO KOLEJNYCH ZDJĘĆ MOŻNA PRZEJŚĆ ZA POMOCĄ GESTÓW LUB STRZAŁEK

Atuty Śląska przed finałową rywalizacją z Legią Warszawa

Teraz obu ekipom przyjdzie stoczyć bój o miano najlepszego zespołu w Polsce. Rozstrzygnięcia w tegorocznej fazie play-off sprawiają, że nie sposób wskazać wyraźnego faworyta do mistrzostwa. Legia w ćwierćfinałach potrzebowała tylko trzech meczów, aby uporać się z Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski. W półfinałach równie szybko wygrała z Anwilem Włocławek.

Zgoła inną drogę przeszedł z kolei Śląsk, który po dwóch porażkach w ćwierćfinale z Eneą Zastalem BC Zielona Góra potrafił się podnieść i zanotował trzy zwycięstwa z rzędu, co dało mu przepustkę do półfinałów. W nich doszło do jednej z najdziwniejszych serii w historii rozgrywek – na pięć spotkań gospodarze nie wygrali ani razu. Trzy triumfy wrocławian w Słupsku oznaczały awans WKS-u.

Hala Stulecia ponownie będzie świadkiem koronacji Śląska?
W internecie dość łatwo można znaleźć film z siódmego finału z 1999 roku, gdy Zepter Śląsk pokonał Nobiles Anwil Włocławek, a po zakończeniu meczu kibice wbiegli na parkiet i świętowali tytuł wraz z koszykarzami. Ponad 20 lat temu legendarny obiekt był wypełniony do granic możliwości.

– Jestem bardzo zadowolony, ze udało nam się to, w co chyba mało kto wierzył, kiedy tutaj do Wrocławia wracałem. Zrobiliśmy tutaj fajną grupę zawodników, która na parkiecie świetnie się rozumie i która dzięki temu zrobiła już tak dobry wynik – mówi przed rywalizacją z Legią Andrej Urlep. – Ważna jest cała drużyna. Zmiennicy mogą być bardzo ważnym aspektem tej serii. Wiadomo, że każdy zespół ma swój trzon, ale im więcej zawodników drugoplanowych pomoże liderom, tym większa szansa na zwycięstwo zespołu. Dla mnie ta seria może być ukoronowaniem całej mojej drogi w Śląsku. Z klubem przeszedłem całą ścieżkę od 2. ligi, wspinałem się szczebelek po szczebelku i to, że teraz ze Śląskiem mogę zagrać w finale Energa Basket Ligi, jest wspaniałym uczuciem – wtóruje mu Aleksander Dziewa.

Początkowo pierwszy tegoroczny mecz finałowy miał być rozgrywany we wrocławskiej hali Orbita, z powodu niedostępności największego obiektu we Wrocławiu. Ostatecznie dzięki działaniom prezydenta miasta we wtorek obie drużyny zagrają w Hali Stulecia. Możemy spodziewać się, że na trybunach zasiądzie komplet, ponad 5 200 widzów. Początek spotkania zaplanowano na godz. 20.30, a transmisja w Polsacie Sport rozpocznie się pół godziny wcześniej. Mecz numer dwa odbędzie się dwa dni później, również we Wrocławiu, tym razem w hali Orbita.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska