Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekspresówka Wrocław - Syców bije na głowę starą "ósemkę"

Przemysław Wronecki, Bartosz Józefiak, Magdalena Kozioł
Janusz Wójtowicz
Szybciej o 20 minut dojedziesz z Sycowa do centrum Wrocławia nową drogą ekspresową niż starą "ósemką". To wyniki testu, jaki wczoraj przeprowadziliśmy. Nową drogą kierowcy mogą się cieszyć od końca listopada. Inwestycja była podzielona na dwa etapy: Wrocław - Oleśnica i Oleśnica - Syców. Wybudowanie 47 km kosztowało ponad 1 mld zł.

Nasz test zaczęliśmy na węźle Syców Zachód, a skończyliśmy na pl. Jana Pawła II we Wrocławiu. Jedna grupa wybrała trasę szybkiego ruchu, druga - starą "ósemkę". Pierwszy zespół po 15 minutach znalazł się na wysokości Oleśnicy. W tym momencie druga grupa dopiero wyjeżdżała z Sycowa. Do zjazdu na Pawłowice pierwsza dojechała w 25 minut. Druga była w Oleśnicy.

Podróż starą "ósemką" nie jest komfortowa. Mamy sporo ograniczeń prędkości, co i rusz stoją fotoradary - zwłaszcza w Długołęce i za Smardzowem. Sporo czasu tracimy na przejechanie przez centrum Sycowa i Oleśnicy.

Tymczasem trasa szybkiego ruchu to wygodna podróż ze średnią prędkością 120 km/h. Już po półgodzinie byliśmy przy zjeździe Wrocław Północ. Nie spieszyliśmy się. Wyprzedzaliśmy właściwie jedynie ciężarówki.

Najwięcej czasu obu grupom pochłonął przejazd przez Wrocław. Podróżujący starą "ósemką" wpadli w gigantyczny korek na ul. Jedności Narodowej, placu Bema i ul. Drobnera. Pierwsza grupa utknęła dopiero na ul. Dubois.

Podsumujmy. Obie grupy przejechały ok. 60 km. O dwa kilometry dłuższa jest nowa ekspresówka. Dotarcie do centrum Wrocławia zajęło nam 40 minut. Aż godzinę potrzebowaliśmy, by dostać się w to samo miejsce starą trasą.

Wygląda na to, że na kolejny fragment drogi ekspresowej S8 nie będziemy czekać zbyt długo. Samorząd województwa chce współpracować z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad przy projektowaniu tras szybkiego ruchu na Dolnym Śląsku. Chodzi o przedłużenie S8 z Wrocławia przez Kotlinę Kłodzką w kierunku Brna w Republice Czeskiej i dalej do Wiednia.
Maciej Zathey, dyrektor departamentu rozwoju regionalnego w urzędzie marszałkowskim, mówi, że dwa lata potrwają prace nad przygotowaniem dokumentacji. A co potem?

- To są inwestycje rządowe. Naszym zadaniem będzie lobbowanie na rzecz tych inwestycji i przekonanie władzy centralnej, że połączenie z Czechami jest niezbędne. Nie tylko dla Dolnego Śląska, ale też dla całego kraju.

Z kolei Unia Europejska może nam pomóc przy budowie dolnośląskiego odcinka S3. Komisja Transportu i Turystyki oraz Komisja Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego przyjęły we wtorek dokument, w którym zapisano plan wsparcia finansowego, m.in. dla drogi ekspresowej S3 na odcinku: Nowa Sól, Polkowice, Lubin, Legnica, Jawor, Lubawka, Hradec Kralove. Trasa S3 może uzyskać dofinansowanie do 40 proc. kosztów. GDDKiA zakończyła projektowanie odcinka Nowa Sól - Legnica. Jego koszt to 3 mld zł, a odcinka Legnica - Lubawka - 4 mld zł (z najdłuższym w Polsce tunelem prowadzonym pod górami w pobliżu Bolkowa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska