Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekspert: Z powodu pandemii z pewnością zmieniło się podejście ludzi do przemieszczania

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Z początkiem czerwca zostały podpisane ostatnie rozporządzenia do Nowelizacji Ustawy o Transporcie Drogowym. "Głównym celem nowelizacji ustawy o transporcie drogowym było zrównanie zasad wobec wszystkich podmiotów zajmujących się przewozem osób".
Z początkiem czerwca zostały podpisane ostatnie rozporządzenia do Nowelizacji Ustawy o Transporcie Drogowym. "Głównym celem nowelizacji ustawy o transporcie drogowym było zrównanie zasad wobec wszystkich podmiotów zajmujących się przewozem osób". Szymon Starnawski /Polska Press
- Z pewnością zmieniło się podejście ludzi do przemieszczania. W wielu miastach środki transportu zbiorowego ustąpiły miejsca prywatnym przejazdom czy rozwiązaniom z zakresu mikromobilności- tłumaczy w rozmowie z AIP Michał Konowrocki, Dyrektor Zarządzający Uber Polska.- Głównym celem nowelizacji ustawy o transporcie drogowym było zrównanie zasad wobec wszystkich podmiotów zajmujących się przewozem osób. Nowe przepisy stawiają w centrum przede wszystkim pasażera i liberalizują dostęp do rynku. Weszły one w życie 1 stycznia 2020r.

Z początkiem czerwca zostały podpisane ostatnie rozporządzenia do Nowelizacji Ustawy o Transporcie Drogowym. Co się zmieniło?

Głównym celem nowelizacji ustawy o transporcie drogowym było zrównanie zasad wobec wszystkich podmiotów zajmujących się przewozem osób. Nowe przepisy stawiają w centrum przede wszystkim pasażera i liberalizują dostęp do rynku. Weszły one w życie 1 stycznia 2020r.

Niestety potrzebne przepisy wykonawcze były przyjmowane stopniowo w kolejnych miesiącach, przez co proces licencjonowania kierowców napotykał na bariery. Na początku czerwca br. wspomniane akty wykonawcze weszły w życie, co miejmy nadzieję rozwieje pojawiające się wątpliwości w zakresie licencjonowania kierowców i korzystania przez nich z aplikacji. Dotychczasowy brak szczegółowych zapisów w zakresie aplikacji mobilnej do rozliczania opłaty za przejazd, stanowił pewne wyzwanie.

Przykładowo, niektóre stacje diagnostyczne miały wątpliwości z interpretacją przepisów i obawiały się wydawania zaświadczeń niezbędnych w procesie licencjonowania. Teraz już nie powinno być żadnych wątpliwości. Natomiast przedłużenie okresu przejściowego jest korzyścią nie tylko dla miast i platform, ale przede wszystkim dla kierowców, dla których korzystanie z platformy jest często głównym źródłem dochodu.

Jak dużo daje wprowadzenie aplikacji do rozliczania opłaty za przejazd oraz wirtualnych kas?

Wszystkie te zmiany są kolejnym krokiem by nowoczesne technologie znalazły miejsce w nowoczesnych ramach prawnych. W przeprowadzonym w ubiegłym roku badaniu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych, 80 proc. Polaków stwierdziło że woleliby znać koszt przejazdu jeszcze przed podróżą. Platformy typu Uber wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom..

Aplikacja daje możliwość obserwowania trasy przejazdu, pokazuje jak długo będziemy czekać na przyjazd kierowcy i pozwala na bezgotówkowe rozliczenie przejazdu. Oprócz tego oferuje szereg funkcjonalności poprawiających bezpieczeństwo i komfort jazdy. Dziś wszystko chcemy mieć na wyciągnięcie kciuka - od możliwości zamówienia przejazdu do wglądu w historię przejazdów i dokonanych płatności. Cieszymy się, że ustawodawca też to dostrzegł.

Pandemia koronawirusa sprawiła, iż urzędy działały w ograniczonym zakresie. Jak to w praktyce oznacza, że nie było możliwe wyrobienie licencji. Jak urzędy radzą sobie z koniecznością wyrobienia licencji dla przedsiębiorców?

Już w połowie 2019 roku Uber rozpoczął przygotowania do wdrożenia procesu licencjonowania partnerów. W tym celu firma podjęła dialog z poszczególnymi miastami, by lepiej zrozumieć ich wymogi i odpowiednio przygotować wsparcie dla przedsiębiorców występujących o licencję.

Aby być partnerem dla miast i sprostać stawianym oczekiwaniom, Uber stworzył specjalny program, zakładający wsparcie w zakresie dostosowania samochodu do nowych przepisów, a także pomoc kierowcy w realizacji niezbędnych badań i przygotowaniu dokumentacji wymaganej przez urzędy. W tym celu powstały Centra Licencjonowania, w każdym z 7 miast, w których działa Uber. Na wdrożenie omówionych tu inicjatyw Uber zainwestował ponad 4.5 mln złotych.

Jeszcze na początku roku byliśmy na dobrej drodze i w wielu miastach widzieliśmy progres jeśli chodzi o liczbę wydawanych licencji. Pandemia jednak postawiła pod znakiem zapytania to, czy przedsiębiorcy zdążą uzyskać licencje. Dlatego wydłużony w ramach drugiej tarczy antykryzysowej okres przejściowy był konieczny dla platform, przedsiębiorców i miast.

Tym bardziej cieszymy się, że możliwości urzędów zwiększają się, a niedawno opublikowane rozporządzenia nie pozostawiają wątpliwości prawnych, co znacznie przyspieszy proces.

Jak koronawirus wpłynął na rynek przewozów?

Nie jest tajemnicą, że epidemia koronawirusa znacząco odbiła się na całej branży usługowej. W najtrudniejszym momencie, świadomie zachęcaliśmy wręcz użytkowników aplikacji Uber do pozostawania w domach. Choć dla biznesu był to niezwykle trudny czas przestoju, dla nas wewnętrznie bynajmniej nie był to czas odpoczynku. Od początku postawiliśmy na bezpieczeństwo i wspieranie społeczności, dostosowaliśmy nasze rozwiązania do nowej rzeczywistości.

Przede wszystkim chcieliśmy być przygotowani na moment, w którym ludzie zaczną powracać do swobodnego przemieszczania się po mieście. Uber już od wielu lat stawia bezpieczeństwo na pierwszym miejscu, a w tej sytuacji musieliśmy połączyć rozwiązania technologiczne z tymi bardziej tradycyjnymi. Dlatego też wprowadziliśmy technologię weryfikującą czy kierowca ma odpowiednio zasłonięte usta oraz nos.

Każdorazowo przed zalogowaniem na platformę, musi on zrobić sobie selfie, które jest weryfikowane przez algorytm. Jeśli wynik jest negatywny nie może on korzystać z aplikacji. Kierowcy, a także dostawcy Uber Eats już na samym początku pandemii zostali poinformowaniu o wsparciu przy zakupie środków ochrony osobistej takich jak maseczki czy płyny do dezynfekcji, jak również o wsparciu w sytuacji gdy zostaliby zmuszeni przez odpowiednie organy do poddania się kwarantannie.

Globalnie Uber zainwestował 50 mln dolarów w walkę z pandemią. W Polsce w ramach tej inwestycji zostały zakupione m.in. specjalne przesłony, które od maja udostępnialiśmy kierowcom, a także wyprodukowane specjalne instrukcje bezpieczeństwa do aut. Ta sytuacja wymaga naszej zbiorowej odpowiedzialności, dlatego też wprowadziliśmy specjalne przypomnienia o środkach higieny dla pasażerów i kierowców, które muszą zostać przez nich zaakceptowane przed każdym przejazdem.

Które z tych zmian zostaną z nami już na zawsze?

Jako firma technologiczna mamy możliwość szybkiego dostosowywania się do sytuacji na rynku. Dlatego też w ten sposób projektujemy działania na kolejne miesiące. Z pewnością zmieniło się podejście ludzi do przemieszczania. W wielu miastach środki transportu zbiorowego ustąpiły miejsca prywatnym przejazdom czy rozwiązaniom z zakresu mikromobilności.

Jedno jest pewne – będziemy rozwijać rozwiązania, które będą podnosiły poziom bezpieczeństwa pasażerów i poczucie troski ze strony usługodawców. Technologia natomiast bardziej niż kiedykolwiek może w tym pomóc. Dlatego z pełną świadomością mogę powiedzieć, że Uber idzie w tym kierunku i nawet w tak trudnym czasie potrafił dostosować biznes do potrzeb i otoczenia

Jak na zmiany zareagowali konsumenci?

Jak pokazują nasze dane, z każdym tygodniem liczba przejazdów rośnie, więc bardzo pozytywnie. Co więcej, nie tylko przejazdy indywidualne notują wzrosty, lecz także usługi dla biznesu. W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie usługami ze strony pracodawców, Uber wdrożył dodatkowe rozwiązania do produktu Uber dla Firm.

W porównaniu z miesiącami przed pandemią, liczba firm korzystających z tego rozwiązania wzrosła o 120 proc.

W czasie gdy firmy szukają z jednej strony oszczędności, a z drugiej nadal muszą zadbać o pracowników, dobór właściwych benefitów jest kluczowy. Uber dla Firm daje m.in możliwość określenia grup pracowników, którzy mogą korzystać z przejazdów z domu do pracy. To może być dokładnie określone w wybranych momentach czasowych i wybranych miejscach. Wiele osób nadal korzysta z pracy zdalnej - dla nich pracodawca może stworzyć pakiet, w ramach którego będą otrzymywali posiłki z dowozem w ramach Uber Eats.

Obejrzyj wideo:

Prezes GPW: Patrząc na kursy akcji większości spółek, to najgorsze mamy za sobą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska