- Ekshumacji dokonano ze względu na potrzeby śledztwa – mówi prokurator Robert Tomankiewicz naczelnik dolnośląskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Dodał, że formalnie zgoda rodziców nie była wymagana. Jednak śledczy spotkali się z nimi i wytłumaczyli jakie powody legły u podstaw tej decyzji.
Pełnomocnik rodziców Małgosi – mecenas Ewa Szymecka – potwierdziła, ze doszło do spotkania. Uczestniczyło w nim czterech prokuratorów i policjant. Wytłumaczono rodzicom dokładnie jakich informacji i dowodów prokuratura szuka i dlaczego konieczna jest ekshumacja. Rodzice tę potrzebę zrozumieli.
Przypomnijmy, Małgosia została zamordowana w noc sylwestrową 1996/97. Bawiła się na dyskotece w Miłoszycach - wiosce koło Jelcza Laskowic. Jej ciało – brutalnie zgwałcone – znaleziono 1 stycznia 1997 około godziny 13. Od tego czasu przez wiele lat bezskutecznie ścigano sprawców. Wiadomo było, że w przestępstwie uczestniczyło więcej osób. Jeden ze sprawców po kilku latach został ujawniony, zatrzymany i skazany.
Kilkanaście miesięcy temu w policji powołano specjalną grupę, która miała wyjaśnić wszystkie okoliczności tej sprawy. Pracę funkcjonariuszy nadzorowali prokuratorzy z Prokuratury Krajowej. W czerwcu zatrzymany został mężczyzna podejrzany o udział w zbrodni. To Ireneusz M. Siedzi w areszcie. W najbliższym czasie zostanie oddany obserwacji sądowo – psychiatrycznej. Ma też być przebadany przez seksuologa.
Zobacz też: Zagadki, tajemnice i sekrety - odcinek 36 - Błogosłowiony Czesław
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?