Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Edward Czapiewski o coraz większych problemach Kościoła

Edward Czapiewski
gwr
Do tego felietonu zbierałem się długo i z ciężkim sercem. To, co w ostatnich latach ujawniło się w Kościele katolickim, napawa katolików co najmniej niepokojem. Nie myślę tylko o aferach pedofilskich, które wciąż pozostają do rozliczenia. Myślę znacznie szerzej - o postępującym już od dłuższego czasu kryzysie w Kościele.

Polega on na sprzeczności tego, co się głosi z ambony a rzeczywistością. Rozwiązłość życia dotyczy nie tylko jakiejś części hierarchów, ale też kleru, o czym bardziej się plotkuje niż ujawnia. Najbardziej gorszy nieprzestrzeganie celibatu, co mogłem zaobserwować w życiu wielokrotnie. Duży wstrząs wywołała we mnie lektura książki Frederica Martela „Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie”. Autor na podstawie rozmów z hierarchami Kościoła katolickiego zarysował dość przerażający obraz stosunków panujących w Państwie Watykan i trudno nie zgodzić się ze spostrzeżeniami autora na temat żądzy władzy, rozpusty, łamania celibatu i nieprawości. Nie dziwi mnie, że papież Franciszek, od początku swego pontyfikatu, wolał zamieszkać w Domu świętej Marty i również od początku daje przykład skromności i prawości.

Problem polega na tym, że Kościół ma strukturę feudalną i hierarchiczną podległość od góry do dołu. Jest to struktura przestarzała, bowiem wzmacnia absolutną władzę, począwszy od papieża, a skończywszy na proboszczach. Jest to władza niekontrolowana. Na Soborze Watykańskim II podjęto pewne reformy, w tym dostrzeżono potrzebę działania świeckich i ich większego wpływu na Kościół. Zmiany nastąpiły bardziej kosmetyczne, a feudalna struktura i władza absolutna nie zostały naruszone. W Państwie Watykańskim władza nie jest kontrolowana i nie zmienia tego podległość papieżowi. Papież daleko w Watykanie, a w Polsce najlepiej widać, że władza Franciszka była bardziej symboliczna niż rzeczywista. Zamiatanie problemów pod dywan to nie tylko specyfika naszego Kościoła. Walka o rozliczenie pedofilii w Kościele przebijała się z wielkim trudem. Wiele wysiłku włożono w rozwiązanie tych spraw na Zachodzie. W USA dopiero teraz ukazał się obszerny raport w sprawie nadużyć kardynała Theodora McCarricka, który już dzisiaj wstrząsnął murami Watykanu i nie tylko.

W Polsce dużą dyskusję, ale bardziej ograniczony wpływ, wywołał film „Kler” i filmowe reportaże braci Sekielskich. Natomiast niczym grom z jasnego nieba zaskoczyły powszechnie decyzje papieża Franciszka w sprawie odebrania m.in. godności kościelnych kardynałowi Henrykowi Gulbinowiczowi. Nie wiemy, jak duży był zakres przestępstw hierarchy, ale można się domyślać. Dla mnie osobiście jest to mocny cios, bowiem miałem możność poznać kardynała osobiście i nie zapomnę nigdy jego wizyty w więzieniu dla internowanych w Nysie. Jest to bolesne. Doszła teraz sprawa kardynała Stanisława Dziwisza i podejrzenie wielu nadużyć władzy, włącznie z łapówkami. Nie można dłużej zamiatać spraw pod sukno, ale trzeba dogłębnie wyjaśnić i wykryć mechanizmy zła. Dobro Kościoła katolickiego i nas wszystkich wierzących tego wymaga.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska