18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Edukacja Rity" - przebój we Wrocławskim Teatrze Komedia (RECENZJA)

Małgorzata Matuszewska
Spotkanie dwóch światów: nieco przykurzonego literackiego środowiska z prostym, ale iskrzącym się barwami pełnym życia światem fryzjerki
Spotkanie dwóch światów: nieco przykurzonego literackiego środowiska z prostym, ale iskrzącym się barwami pełnym życia światem fryzjerki Paweł Relikowski
Sztuka Willyego Russella "Edukacja Rity" to sceniczna perełka. To także znakomity tekst dla aktorów, którzy w czytelnej historii o chęci samorozwoju i przeprowadzenia życiowych zmian mogą pokazać pełny wachlarz swoich możliwości

Na scenie spotyka się dwoje bohaterów: Frank, profesor literatury zaglądający zbyt chętnie do szklaneczek z whisky (butelki ukrywa za książkami), i Rita, studentka uniwersytetu otwartego, szukająca w książkach wiedzy o sensie życia.
To spotkanie dwóch światów: nieco przykurzonego literackiego środowiska z prostym, chwilami nawet wulgarnym, ale iskrzącym się barwami i być może dlatego pełnym życia światem fryzjerki.

W inscenizacji wrocławskiej Komedii scena należy do bardzo dobrej Magdaleny Margulewicz, która jako Rita pokazuje pełną przemianę swojej bohaterki. Zaczynając od koloru włosów i nieco wyzywającego stroju fryzjerki, po barwę głosu, sposób mówienia i poruszania się, a nawet mimikę i wyraz twarzy swojej bohaterki, proces zmian jest widoczny niemalże sekunda po sekundzie, niczym w stop-klatce. Podziwiam jej determinację, kiedy z pasją deklaruje, że chce "wiedzieć wszystko" i współczuję, bo studiująca fryzjerka być może nie odnajdzie się ani w środowisku, z którego wyszła, ani wśród intelektualistów pozerów.

Wojciech Dąbrowski jest niezły jako profesor literatury i niespełniony poeta, który już dawno uznał, że ta część rzeczywistości nie przyniesie mu ani uznania, ani pieniędzy, ani sławy. Całość rozgrywa się w scenografii Pawła Motasa, który stworzył profesorski, bezpieczny gabinet z oknem, za którym toczy się prawdziwe życie, także akademickie, które (wbrew pozorom) może także mieć wiele barw. I nie jest najważniejsze, czy Frank i Rita zaczną wspólną egzystencję. Najważniejsze, że odkryli nowe horyzonty.

Willy Russell, "Edukacja Rity", reż. Wojciech Dąbrowski, premiera 15 grudnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska