- Dziś tablica Szeptyckiego, a niedługo postawią nam pomnik Hitlera, czy Stalina. Wystarczy poczytać, co robili banderowcy. Mówimy stanowcze nie. Andrzej Szeptycki to nie jest nawet postać kontrowersyjna, to jest postać jednoznacznie zła - przekonywali podczas protestu działacze ONR. Dodają, że arcybiskup był wrogiem narodu polskiego.
Takie emocje wzbudziła tablica upamiętniająca arcybiskupa Andrzeja Szeptyckiego, którą zamontowano w gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego. Andrzej Szeptycki był greckokatolickim duchownym i studiował na Uniwersytecie Wrocławskim prawo.
Jego postać budzi kontrowersje. - Duchowny nigdy nie potępił zbrodni nacjonalistów ukraińskich na Polakach. A gdy katoliccy metropolici polscy we Lwowie prosili go, by swoim autorytetem powstrzymał banderowców przed tymi zbrodniami, zwrócił się do Ukraińców, by przerwali bratobójcze walki wśród nacjonalistów ukraińskich. Nigdy nie powiedział, że mordowanie Polaków jest grzechem. Nie zabronił też swoim kapłanom, by byli kapelanami oddziałów UPA - mówił nam kilka dni temu Tadeusz Samborski, prezes Stowarzyszenia Kulturalnego „Krajobrazy” w Legnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?