Dziś rocznica wybuch Powstania Warszawskiego. Zawyją syreny, będą utrudnienia w centrum

Niemcy powinny być bombardowanie co 50lat profilaktycznie bez podania przyczyny-

WINSTON CHURCHILL

Trybuna Robotnicza. Zero zdjęć, zero relacji. Ale gdyby lewica, z czarnymi br[orbaźliwe]mi, z KODem, z LGBT maszerowali... To nie chodzi o to czy Powstanie miało sens militarny. Nie wiemy co ruscy i niemcy by zrobili gdyby go nie było. Ale nie możemy tym staruszkom powiedzieć [...] bo nikt z nas żyjących nie był w sytuacji w której przez 5 lat bał się kto wyważy drzwi, kogo zastrzelą na ulicy... Komu wyrwą paznokcie, kogo powieszą. To byli BOHATEROWIE bo walczyli nie o siebie, ale o nas. Jako jedyni w Europie.

1 sierpnia, 16:00, Gość:

Naiwniaku gdyby nie Powstanie to ono zaczęłoby się pod okupacją sowiecką i mury by zostały a ludzi wycięto by w pień.

Mówisz że Warszawa nie została by zniszczona?

Przecież to nie byłaby wtedy Warszawa a dziś istniałaby pod nazwą jakiejś stolic sowieckiej republiki.

Rosjanie pogoniliby na zachód i opanowali całe Niemcy i jeszcze długo dyktowaliby czym jest Europa

Powstańcy już nie mogli wytrzymać czekając tak długo na rozkaz powstania.

Mylisz że dowództwo powstania było głupsze niż ty i liczyło że Armia Czerwona zostawi im Warszawę i pogoni za Niemcami?

Naprawdę taki naiwny jesteś i to mając wiedzę po 75 latach czym był ZSRR?

Dla nich Polacy z rządem w Londynie byli takimi samymi wrogami jak Niemcy jeśli nie większymi.

Stalin miał wybór albo samemu wymordować powstańców albo pozwolić to zrobić Niemcom

Tak cię uczyli że to lekka broń powstańców zniszczyła miasto czy to hitler kazał burzyć kwartał za kwartałem już po powstaniu?

Nie ma piękniejszych kart historii gdzie Polacy pokazali swą niezłomność Niemcom i Rosjanom.

Dzięki temu nie zdecydowali się zrobić z Polski 18-tej republiki

Już w Teheranie czyli pod koniec 1943 alianci oddali połowę Polski Rosjanom do linii Curzona.

Dodatkowo pozwolili aby cała Polska weszła do sowieckiej strefy wpływów

Czyli co sowieci mieli pozwolić aby Polacy opanowali Warszawę gdy armia pójdzie na Berlin?

A może pod koniec wojny mieli zacząć mordować ludność Warszawy bo do powstania i tak by doszło.

Czy świat by pozwolił na mordowania Polaków?

Mogłoby dojść do wycofania się z porozumień teherańskich i ochroną Polski a tedy Rosjanie nie mieliby bezpośredniego dostępu do Berlina i NRD.

Nigdy Rosjanie by nie oddali władzy w Warszawie

Woleli wstrzymać na poł roku front.Malo tego Polacy mogliby się dogadać z Niemcami np przejąc broń tak jak to było pod koniec IWŚ.

Rosjanie ustawiliby armaty jak pod Breslau i zrównali miasto razem z marzeniami o autonomii.

A jakby się czuli powstańcy i AK jakby stchórzyli?

Oni byli pewni wygranej w kilka dni.

Możemy mieć tylko pretensje do aliantów że nie wymogli na Stalinie dostępu do lotnisk bo w trakcie powstania było już wiadomo jak się zakończy.Ale karty zostały już rozdane co potwierdzono w Jałcie w lutym.

Za mało się o tym mówi.

Alianci sprzedali Polskę bo chcieli aby Rosja przejęła główny ciężar wojny

Być może dzięki powstaniu Niemcy są dziś Niemcami.

Zapewne dzięki powstaniu Rosjanie nie zrusyfikowali Polski i przez wiele lat musieli walczyć z podziemiem oraz nie wywieźli co było do wywiezienia.

To też dało siłę Polakom aby zrzucić po latach okupację sowiecką.

pozwoliło na zryw w 1956 r, nieuwolnieniu Gomułki a potem otwarci się Gierka na zachód.

Dziś Polakom nikt nie może pluć w twarz za kolaboracje jaka miał w wielu krajach.

Możemy być najdumniejszym narodem który walczył tak skutecznie jak Jugosłowianie ale i oni mieli czetników.

Nawet ofiara dzieci wśród powstańców miała swoje znaczenie symboliczne i dawała wiarę przez dziesiątki lat okupacji. Za mało tych ludzi uhonorowaliśmy właśnie przez takie poglądy jak twój i ochronę stanowiska Rosji

Szczególnie dziś gdy obca propaganda chce wychować pokolenie sprzedawczyków, ważne jest poznanie heroizmu tamtych dni.

Ci ludzie oddawali życie wtedy gdy nie spodziewali sie już pomocy z żadnej ze stron.

Pokoleniami wierzyli że ofiara krwi przybliża do wolności.

A przecież każdy mógł zdezerterować.

Każdy powstaniec powinien się doczekać tablicy pamiątkowej.

Czas na chwałę bohaterom i czas przypomnieć jak nas zdradzono.

Nawet Żydzi wypromowali bardziej pamięć swego powstania niż my.

Dowódcy powstania wiedzieli że chcą nas oddać sowietom.Co mieli robić?

1 sierpnia, 16:10, Gość:

Trudno dyskutować z fanatykiem.

Fanatykiem czego?

Ty sprzedałbyś się za psie pieniądze bo nie jesteś fanatykiem niczego?

To dzięki fanatycznie oddanym Polsce ty dziś piszesz po polsku w niemieckiej gazecie.

1 sierpnia, 9:38, Gość:

A właściwie dlaczego mamy we Wrocławiu świętować rocznicę powstania warszawskiego?

1 sierpnia, 09:52, zaser:

wolałbyś paeadę równości albo pochód pierwszomajowy zapewne jak nie wiesz to poczytaj

1 sierpnia, 10:51, Gość:

Co mam poczytać? O tym jak niszczono po wojnie Wrocław dla odbudowy Warszawy zniszczonej w wyniku powstania?

1 sierpnia, 11:13, Gość:

Piszesz nową historię jak Putin?

Wroclaw był zniszczony w 85% podobnie jak Warszawa choć nie było tu powstania.

Co dziwnego że trzeba było symbolicznie odbudować stolicę Polski?

Szkoda ci niemieckiego gruzu z ktorego wyciągano ocalałe cegły i wysyłano do Warszawy?

Cała Polska to robiła i byliśmy dumni z tempa w jakim stolica podnosiła się jak Feniks z popiołów.

Robiliśmy to po części na złość szwabom aby pokazać że nie udało im się wymazać Warszawy z mapy

Po co stawiasz w opozycji niemieckie miasto ze stolicą Polski?

Wrocław i tak był w lepszej sytuacji niż Warszawa, bo nie wywieziono z stąd wyposażenia fabryk a i cegielni było w bród.

To że Polska składała się na warszawskie metro tez będziesz krytykował?

Normalna danina jak od wieków.

Tam gdzie władza ma swoja siedzibę tam się inwestuje też w okazałe budynki instytucji.

Wrocławiowi to wiele nie przeszkodziło w odbudowie.

Równie dobrze miasta powiatowe mogą sie buntować ze kasa szla glównie na Wroclaw.

Obecnie też cześć naszych podatków idzie na utrzymanie stolicy

Mam nadzieję, że nie będziesz forsował idiotycznego poglądu, że powstanie zniszczyło Warszawę

1 sierpnia, 11:36, Gość:

A co zniszczyło Warszawę? Gdyby nie Powstanie, być może zniszczenia podczas zdobywania miasta przez Armię Czerwoną byłyby znacznie mniejsze.

1 sierpnia, 13:59, Gość:

Słusznie prawicie Towarzyszu. Armia Czerwona nie pali, nie rabuje, nie morduje, nie gwałci!

1 sierpnia, 14:11, Gość:

Wreszcie zrozumiałeś, że wolność przyniosła nam Armia Czerwona, a nie Amerykanie.

1 sierpnia, 14:32, Gość:

Ciekawa definicja wolności...

1 sierpnia, 16:12, Gość:

Wolałbyś okupację niemiecką? To już niedługo.

Dalej część Polski od wojny jest pod okupacją sowiecką a nam tymczasowo dali kawałek Niemiec, który Niemcy niedługo odbiorą metodami ekonomicznymi.

Silna Polska nie jest ani w interesie Niemiec ani Rosji

1 sierpnia, 9:38, Gość:

A właściwie dlaczego mamy we Wrocławiu świętować rocznicę powstania warszawskiego?

1 sierpnia, 09:52, zaser:

wolałbyś paeadę równości albo pochód pierwszomajowy zapewne jak nie wiesz to poczytaj

1 sierpnia, 10:51, Gość:

Co mam poczytać? O tym jak niszczono po wojnie Wrocław dla odbudowy Warszawy zniszczonej w wyniku powstania?

1 sierpnia, 11:13, Gość:

Piszesz nową historię jak Putin?

Wroclaw był zniszczony w 85% podobnie jak Warszawa choć nie było tu powstania.

Co dziwnego że trzeba było symbolicznie odbudować stolicę Polski?

Szkoda ci niemieckiego gruzu z ktorego wyciągano ocalałe cegły i wysyłano do Warszawy?

Cała Polska to robiła i byliśmy dumni z tempa w jakim stolica podnosiła się jak Feniks z popiołów.

Robiliśmy to po części na złość szwabom aby pokazać że nie udało im się wymazać Warszawy z mapy

Po co stawiasz w opozycji niemieckie miasto ze stolicą Polski?

Wrocław i tak był w lepszej sytuacji niż Warszawa, bo nie wywieziono z stąd wyposażenia fabryk a i cegielni było w bród.

To że Polska składała się na warszawskie metro tez będziesz krytykował?

Normalna danina jak od wieków.

Tam gdzie władza ma swoja siedzibę tam się inwestuje też w okazałe budynki instytucji.

Wrocławiowi to wiele nie przeszkodziło w odbudowie.

Równie dobrze miasta powiatowe mogą sie buntować ze kasa szla glównie na Wroclaw.

Obecnie też cześć naszych podatków idzie na utrzymanie stolicy

Mam nadzieję, że nie będziesz forsował idiotycznego poglądu, że powstanie zniszczyło Warszawę

1 sierpnia, 11:36, Gość:

A co zniszczyło Warszawę? Gdyby nie Powstanie, być może zniszczenia podczas zdobywania miasta przez Armię Czerwoną byłyby znacznie mniejsze.

1 sierpnia, 13:59, Gość:

Słusznie prawicie Towarzyszu. Armia Czerwona nie pali, nie rabuje, nie morduje, nie gwałci!

1 sierpnia, 14:17, Gość:

facecik, to wszystko było 70 lat temu! weź janusz wyluzuj. Zagraj se w jakąś grę albo kup puszkę piwa, wetknij papierosa za ucho i pospaceruj - byle nie po skrzyżowaniu przy Galerii Dominikańskiej. Chcesz blokować? Zablokuj w mieszkaniu rurę od kibla.

Tak zalewie 70 lat temu a z Niemcami walczymy od tysiąca lat

To nie naziści bili polskie dzieci aby je zniemczyć

Po dwóch przegranych wojnach wznieconych w odstępie 20 lat, Niemcy musieli sobie zrobić większą przerwę w mordowaniu sąsiadów.

Ale obecnie znów podpisują tajne pakty z sowietami jak przed wojną.Dziś bronią jest energia a z zysków z energii Rosja finansuje swoją armię i wymyśla skuteczniejszą broń.

Historia się powtarza i znów USA muszą bronić Polskę przed zmową Niemców i Rosjan

USA usuwa wojska z Niemiec i przesuwa je do Polski.

Rosja ćwiczy swoje wojska napadając na Gruzję, Osetię i Ukrainę.

W tym czasie Niemcy wykupują w Poslce to co stracili przez wojnę.

Rosja opluwa Polskę ze swego terytorium a niemieckie media z terytorium Polski

Żydzi udają, że nie wiedzą czy więcej Polaków straciło życie za pomaganie żydom czy więcej było szmalcowników.

Merkel grozi, że jak USA nie przestaną tu temperować zapędów Niemców to UE wypowie im wojnę

Poprzedni kanclerz Niemiec siedzi na żołdzie u Ruskich i kombinuje jak oszwabić Polskę i Ukrainę i położyć NS2.

Rosja opanowała Krym i walczy w Donbasie i Marianpolu a teraz chcą odciąć Ukrainę od Morza Czarnego.

Wcześniej zablokowali Cieśninę Kerczeńską za co świat ich potępił.

Nasi dwaj odwieczni wrogowie knują znów ze sobą a młodzi Polacy tego nie widzą.

1 sierpnia, 9:38, Gość:

A właściwie dlaczego mamy we Wrocławiu świętować rocznicę powstania warszawskiego?

1 sierpnia, 09:52, zaser:

wolałbyś paeadę równości albo pochód pierwszomajowy zapewne jak nie wiesz to poczytaj

1 sierpnia, 10:51, Gość:

Co mam poczytać? O tym jak niszczono po wojnie Wrocław dla odbudowy Warszawy zniszczonej w wyniku powstania?

1 sierpnia, 11:13, Gość:

Piszesz nową historię jak Putin?

Wroclaw był zniszczony w 85% podobnie jak Warszawa choć nie było tu powstania.

Co dziwnego że trzeba było symbolicznie odbudować stolicę Polski?

Szkoda ci niemieckiego gruzu z ktorego wyciągano ocalałe cegły i wysyłano do Warszawy?

Cała Polska to robiła i byliśmy dumni z tempa w jakim stolica podnosiła się jak Feniks z popiołów.

Robiliśmy to po części na złość szwabom aby pokazać że nie udało im się wymazać Warszawy z mapy

Po co stawiasz w opozycji niemieckie miasto ze stolicą Polski?

Wrocław i tak był w lepszej sytuacji niż Warszawa, bo nie wywieziono z stąd wyposażenia fabryk a i cegielni było w bród.

To że Polska składała się na warszawskie metro tez będziesz krytykował?

Normalna danina jak od wieków.

Tam gdzie władza ma swoja siedzibę tam się inwestuje też w okazałe budynki instytucji.

Wrocławiowi to wiele nie przeszkodziło w odbudowie.

Równie dobrze miasta powiatowe mogą sie buntować ze kasa szla glównie na Wroclaw.

Obecnie też cześć naszych podatków idzie na utrzymanie stolicy

Mam nadzieję, że nie będziesz forsował idiotycznego poglądu, że powstanie zniszczyło Warszawę

1 sierpnia, 11:36, Gość:

A co zniszczyło Warszawę? Gdyby nie Powstanie, być może zniszczenia podczas zdobywania miasta przez Armię Czerwoną byłyby znacznie mniejsze.

1 sierpnia, 13:59, Gość:

Słusznie prawicie Towarzyszu. Armia Czerwona nie pali, nie rabuje, nie morduje, nie gwałci!

1 sierpnia, 14:11, Gość:

Wreszcie zrozumiałeś, że wolność przyniosła nam Armia Czerwona, a nie Amerykanie.

1 sierpnia, 14:32, Gość:

Ciekawa definicja wolności...

Wolałbyś okupację niemiecką? To już niedługo.

1 sierpnia, 16:00, Gość:

Naiwniaku gdyby nie Powstanie to ono zaczęłoby się pod okupacją sowiecką i mury by zostały a ludzi wycięto by w pień.

Mówisz że Warszawa nie została by zniszczona?

Przecież to nie byłaby wtedy Warszawa a dziś istniałaby pod nazwą jakiejś stolic sowieckiej republiki.

Rosjanie pogoniliby na zachód i opanowali całe Niemcy i jeszcze długo dyktowaliby czym jest Europa

Powstańcy już nie mogli wytrzymać czekając tak długo na rozkaz powstania.

Mylisz że dowództwo powstania było głupsze niż ty i liczyło że Armia Czerwona zostawi im Warszawę i pogoni za Niemcami?

Naprawdę taki naiwny jesteś i to mając wiedzę po 75 latach czym był ZSRR?

Dla nich Polacy z rządem w Londynie byli takimi samymi wrogami jak Niemcy jeśli nie większymi.

Stalin miał wybór albo samemu wymordować powstańców albo pozwolić to zrobić Niemcom

Tak cię uczyli że to lekka broń powstańców zniszczyła miasto czy to hitler kazał burzyć kwartał za kwartałem już po powstaniu?

Nie ma piękniejszych kart historii gdzie Polacy pokazali swą niezłomność Niemcom i Rosjanom.

Dzięki temu nie zdecydowali się zrobić z Polski 18-tej republiki

Już w Teheranie czyli pod koniec 1943 alianci oddali połowę Polski Rosjanom do linii Curzona.

Dodatkowo pozwolili aby cała Polska weszła do sowieckiej strefy wpływów

Czyli co sowieci mieli pozwolić aby Polacy opanowali Warszawę gdy armia pójdzie na Berlin?

A może pod koniec wojny mieli zacząć mordować ludność Warszawy bo do powstania i tak by doszło.

Czy świat by pozwolił na mordowania Polaków?

Mogłoby dojść do wycofania się z porozumień teherańskich i ochroną Polski a tedy Rosjanie nie mieliby bezpośredniego dostępu do Berlina i NRD.

Nigdy Rosjanie by nie oddali władzy w Warszawie

Woleli wstrzymać na poł roku front.Malo tego Polacy mogliby się dogadać z Niemcami np przejąc broń tak jak to było pod koniec IWŚ.

Rosjanie ustawiliby armaty jak pod Breslau i zrównali miasto razem z marzeniami o autonomii.

A jakby się czuli powstańcy i AK jakby stchórzyli?

Oni byli pewni wygranej w kilka dni.

Możemy mieć tylko pretensje do aliantów że nie wymogli na Stalinie dostępu do lotnisk bo w trakcie powstania było już wiadomo jak się zakończy.Ale karty zostały już rozdane co potwierdzono w Jałcie w lutym.

Za mało się o tym mówi.

Alianci sprzedali Polskę bo chcieli aby Rosja przejęła główny ciężar wojny

Być może dzięki powstaniu Niemcy są dziś Niemcami.

Zapewne dzięki powstaniu Rosjanie nie zrusyfikowali Polski i przez wiele lat musieli walczyć z podziemiem oraz nie wywieźli co było do wywiezienia.

To też dało siłę Polakom aby zrzucić po latach okupację sowiecką.

pozwoliło na zryw w 1956 r, nieuwolnieniu Gomułki a potem otwarci się Gierka na zachód.

Dziś Polakom nikt nie może pluć w twarz za kolaboracje jaka miał w wielu krajach.

Możemy być najdumniejszym narodem który walczył tak skutecznie jak Jugosłowianie ale i oni mieli czetników.

Nawet ofiara dzieci wśród powstańców miała swoje znaczenie symboliczne i dawała wiarę przez dziesiątki lat okupacji. Za mało tych ludzi uhonorowaliśmy właśnie przez takie poglądy jak twój i ochronę stanowiska Rosji

Szczególnie dziś gdy obca propaganda chce wychować pokolenie sprzedawczyków, ważne jest poznanie heroizmu tamtych dni.

Ci ludzie oddawali życie wtedy gdy nie spodziewali sie już pomocy z żadnej ze stron.

Pokoleniami wierzyli że ofiara krwi przybliża do wolności.

A przecież każdy mógł zdezerterować.

Każdy powstaniec powinien się doczekać tablicy pamiątkowej.

Czas na chwałę bohaterom i czas przypomnieć jak nas zdradzono.

Nawet Żydzi wypromowali bardziej pamięć swego powstania niż my.

Dowódcy powstania wiedzieli że chcą nas oddać sowietom.Co mieli robić?

Trudno dyskutować z fanatykiem.

Naiwniaku gdyby nie Powstanie to ono zaczęłoby się pod okupacją sowiecką i mury by zostały a ludzi wycięto by w pień.

Mówisz że Warszawa nie została by zniszczona?

Przecież to nie byłaby wtedy Warszawa a dziś istniałaby pod nazwą jakiejś stolic sowieckiej republiki.

Rosjanie pogoniliby na zachód i opanowali całe Niemcy i jeszcze długo dyktowaliby czym jest Europa

Powstańcy już nie mogli wytrzymać czekając tak długo na rozkaz powstania.

Mylisz że dowództwo powstania było głupsze niż ty i liczyło że Armia Czerwona zostawi im Warszawę i pogoni za Niemcami?

Naprawdę taki naiwny jesteś i to mając wiedzę po 75 latach czym był ZSRR?

Dla nich Polacy z rządem w Londynie byli takimi samymi wrogami jak Niemcy jeśli nie większymi.

Stalin miał wybór albo samemu wymordować powstańców albo pozwolić to zrobić Niemcom

Tak cię uczyli że to lekka broń powstańców zniszczyła miasto czy to hitler kazał burzyć kwartał za kwartałem już po powstaniu?

Nie ma piękniejszych kart historii gdzie Polacy pokazali swą niezłomność Niemcom i Rosjanom.

Dzięki temu nie zdecydowali się zrobić z Polski 18-tej republiki

Już w Teheranie czyli pod koniec 1943 alianci oddali połowę Polski Rosjanom do linii Curzona.

Dodatkowo pozwolili aby cała Polska weszła do sowieckiej strefy wpływów

Czyli co sowieci mieli pozwolić aby Polacy opanowali Warszawę gdy armia pójdzie na Berlin?

A może pod koniec wojny mieli zacząć mordować ludność Warszawy bo do powstania i tak by doszło.

Czy świat by pozwolił na mordowania Polaków?

Mogłoby dojść do wycofania się z porozumień teherańskich i ochroną Polski a tedy Rosjanie nie mieliby bezpośredniego dostępu do Berlina i NRD.

Nigdy Rosjanie by nie oddali władzy w Warszawie

Woleli wstrzymać na poł roku front.Malo tego Polacy mogliby się dogadać z Niemcami np przejąc broń tak jak to było pod koniec IWŚ.

Rosjanie ustawiliby armaty jak pod Breslau i zrównali miasto razem z marzeniami o autonomii.

A jakby się czuli powstańcy i AK jakby stchórzyli?

Oni byli pewni wygranej w kilka dni.

Możemy mieć tylko pretensje do aliantów że nie wymogli na Stalinie dostępu do lotnisk bo w trakcie powstania było już wiadomo jak się zakończy.Ale karty zostały już rozdane co potwierdzono w Jałcie w lutym.

Za mało się o tym mówi.

Alianci sprzedali Polskę bo chcieli aby Rosja przejęła główny ciężar wojny

Być może dzięki powstaniu Niemcy są dziś Niemcami.

Zapewne dzięki powstaniu Rosjanie nie zrusyfikowali Polski i przez wiele lat musieli walczyć z podziemiem oraz nie wywieźli co było do wywiezienia.

To też dało siłę Polakom aby zrzucić po latach okupację sowiecką.

pozwoliło na zryw w 1956 r, nieuwolnieniu Gomułki a potem otwarci się Gierka na zachód.

Dziś Polakom nikt nie może pluć w twarz za kolaboracje jaka miał w wielu krajach.

Możemy być najdumniejszym narodem który walczył tak skutecznie jak Jugosłowianie ale i oni mieli czetników.

Nawet ofiara dzieci wśród powstańców miała swoje znaczenie symboliczne i dawała wiarę przez dziesiątki lat okupacji. Za mało tych ludzi uhonorowaliśmy właśnie przez takie poglądy jak twój i ochronę stanowiska Rosji

Szczególnie dziś gdy obca propaganda chce wychować pokolenie sprzedawczyków, ważne jest poznanie heroizmu tamtych dni.

Ci ludzie oddawali życie wtedy gdy nie spodziewali sie już pomocy z żadnej ze stron.

Pokoleniami wierzyli że ofiara krwi przybliża do wolności.

A przecież każdy mógł zdezerterować.

Każdy powstaniec powinien się doczekać tablicy pamiątkowej.

Czas na chwałę bohaterom i czas przypomnieć jak nas zdradzono.

Nawet Żydzi wypromowali bardziej pamięć swego powstania niż my.

Dowódcy powstania wiedzieli że chcą nas oddać sowietom.Co mieli robić?

1 sierpnia, 9:38, Gość:

A właściwie dlaczego mamy we Wrocławiu świętować rocznicę powstania warszawskiego?

żeby geje z ONR mogły wyjść na ulicę. Normalnych, którzy nabrali się na plakaty, może będzie 1%.

Kolejna parada LGBT... czy nie można tego organizować gdzieś na stadionie? najlepiej jakby krypto geje patridioci z Wrocławia mieli możliwośc ustawki z patridiotami np. Lubina albo Warszawy. Dać im możliwość wczucia się w powstańców i niech się - ku chwale ojczyzny - nap...ją między sobą.

1 sierpnia, 9:38, Gość:

A właściwie dlaczego mamy we Wrocławiu świętować rocznicę powstania warszawskiego?

1 sierpnia, 09:52, zaser:

wolałbyś paeadę równości albo pochód pierwszomajowy zapewne jak nie wiesz to poczytaj

1 sierpnia, 10:51, Gość:

Co mam poczytać? O tym jak niszczono po wojnie Wrocław dla odbudowy Warszawy zniszczonej w wyniku powstania?

1 sierpnia, 11:13, Gość:

Piszesz nową historię jak Putin?

Wroclaw był zniszczony w 85% podobnie jak Warszawa choć nie było tu powstania.

Co dziwnego że trzeba było symbolicznie odbudować stolicę Polski?

Szkoda ci niemieckiego gruzu z ktorego wyciągano ocalałe cegły i wysyłano do Warszawy?

Cała Polska to robiła i byliśmy dumni z tempa w jakim stolica podnosiła się jak Feniks z popiołów.

Robiliśmy to po części na złość szwabom aby pokazać że nie udało im się wymazać Warszawy z mapy

Po co stawiasz w opozycji niemieckie miasto ze stolicą Polski?

Wrocław i tak był w lepszej sytuacji niż Warszawa, bo nie wywieziono z stąd wyposażenia fabryk a i cegielni było w bród.

To że Polska składała się na warszawskie metro tez będziesz krytykował?

Normalna danina jak od wieków.

Tam gdzie władza ma swoja siedzibę tam się inwestuje też w okazałe budynki instytucji.

Wrocławiowi to wiele nie przeszkodziło w odbudowie.

Równie dobrze miasta powiatowe mogą sie buntować ze kasa szla glównie na Wroclaw.

Obecnie też cześć naszych podatków idzie na utrzymanie stolicy

Mam nadzieję, że nie będziesz forsował idiotycznego poglądu, że powstanie zniszczyło Warszawę

1 sierpnia, 11:36, Gość:

A co zniszczyło Warszawę? Gdyby nie Powstanie, być może zniszczenia podczas zdobywania miasta przez Armię Czerwoną byłyby znacznie mniejsze.

1 sierpnia, 13:59, Gość:

Słusznie prawicie Towarzyszu. Armia Czerwona nie pali, nie rabuje, nie morduje, nie gwałci!

1 sierpnia, 14:11, Gość:

Wreszcie zrozumiałeś, że wolność przyniosła nam Armia Czerwona, a nie Amerykanie.

Ciekawa definicja wolności...

1 sierpnia, 9:38, Gość:

A właściwie dlaczego mamy we Wrocławiu świętować rocznicę powstania warszawskiego?

1 sierpnia, 09:52, zaser:

wolałbyś paeadę równości albo pochód pierwszomajowy zapewne jak nie wiesz to poczytaj

1 sierpnia, 10:51, Gość:

Co mam poczytać? O tym jak niszczono po wojnie Wrocław dla odbudowy Warszawy zniszczonej w wyniku powstania?

1 sierpnia, 11:13, Gość:

Piszesz nową historię jak Putin?

Wroclaw był zniszczony w 85% podobnie jak Warszawa choć nie było tu powstania.

Co dziwnego że trzeba było symbolicznie odbudować stolicę Polski?

Szkoda ci niemieckiego gruzu z ktorego wyciągano ocalałe cegły i wysyłano do Warszawy?

Cała Polska to robiła i byliśmy dumni z tempa w jakim stolica podnosiła się jak Feniks z popiołów.

Robiliśmy to po części na złość szwabom aby pokazać że nie udało im się wymazać Warszawy z mapy

Po co stawiasz w opozycji niemieckie miasto ze stolicą Polski?

Wrocław i tak był w lepszej sytuacji niż Warszawa, bo nie wywieziono z stąd wyposażenia fabryk a i cegielni było w bród.

To że Polska składała się na warszawskie metro tez będziesz krytykował?

Normalna danina jak od wieków.

Tam gdzie władza ma swoja siedzibę tam się inwestuje też w okazałe budynki instytucji.

Wrocławiowi to wiele nie przeszkodziło w odbudowie.

Równie dobrze miasta powiatowe mogą sie buntować ze kasa szla glównie na Wroclaw.

Obecnie też cześć naszych podatków idzie na utrzymanie stolicy

Mam nadzieję, że nie będziesz forsował idiotycznego poglądu, że powstanie zniszczyło Warszawę

1 sierpnia, 11:36, Gość:

A co zniszczyło Warszawę? Gdyby nie Powstanie, być może zniszczenia podczas zdobywania miasta przez Armię Czerwoną byłyby znacznie mniejsze.

1 sierpnia, 13:59, Gość:

Słusznie prawicie Towarzyszu. Armia Czerwona nie pali, nie rabuje, nie morduje, nie gwałci!

1 sierpnia, 14:17, Gość:

facecik, to wszystko było 70 lat temu! weź janusz wyluzuj. Zagraj se w jakąś grę albo kup puszkę piwa, wetknij papierosa za ucho i pospaceruj - byle nie po skrzyżowaniu przy Galerii Dominikańskiej. Chcesz blokować? Zablokuj w mieszkaniu rurę od kibla.

Przy okazji najbliższego marszu czarnych babek i Lgbt udzielaj takich rad...

1 sierpnia, 9:38, Gość:

A właściwie dlaczego mamy we Wrocławiu świętować rocznicę powstania warszawskiego?

1 sierpnia, 09:52, zaser:

wolałbyś paeadę równości albo pochód pierwszomajowy zapewne jak nie wiesz to poczytaj

1 sierpnia, 10:51, Gość:

Co mam poczytać? O tym jak niszczono po wojnie Wrocław dla odbudowy Warszawy zniszczonej w wyniku powstania?

1 sierpnia, 11:13, Gość:

Piszesz nową historię jak Putin?

Wroclaw był zniszczony w 85% podobnie jak Warszawa choć nie było tu powstania.

Co dziwnego że trzeba było symbolicznie odbudować stolicę Polski?

Szkoda ci niemieckiego gruzu z ktorego wyciągano ocalałe cegły i wysyłano do Warszawy?

Cała Polska to robiła i byliśmy dumni z tempa w jakim stolica podnosiła się jak Feniks z popiołów.

Robiliśmy to po części na złość szwabom aby pokazać że nie udało im się wymazać Warszawy z mapy

Po co stawiasz w opozycji niemieckie miasto ze stolicą Polski?

Wrocław i tak był w lepszej sytuacji niż Warszawa, bo nie wywieziono z stąd wyposażenia fabryk a i cegielni było w bród.

To że Polska składała się na warszawskie metro tez będziesz krytykował?

Normalna danina jak od wieków.

Tam gdzie władza ma swoja siedzibę tam się inwestuje też w okazałe budynki instytucji.

Wrocławiowi to wiele nie przeszkodziło w odbudowie.

Równie dobrze miasta powiatowe mogą sie buntować ze kasa szla glównie na Wroclaw.

Obecnie też cześć naszych podatków idzie na utrzymanie stolicy

Mam nadzieję, że nie będziesz forsował idiotycznego poglądu, że powstanie zniszczyło Warszawę

1 sierpnia, 11:36, Gość:

A co zniszczyło Warszawę? Gdyby nie Powstanie, być może zniszczenia podczas zdobywania miasta przez Armię Czerwoną byłyby znacznie mniejsze.

1 sierpnia, 13:59, Gość:

Słusznie prawicie Towarzyszu. Armia Czerwona nie pali, nie rabuje, nie morduje, nie gwałci!

Wreszcie zrozumiałeś, że wolność przyniosła nam Armia Czerwona, a nie Amerykanie.

1 sierpnia, 9:38, Gość:

A właściwie dlaczego mamy we Wrocławiu świętować rocznicę powstania warszawskiego?

1 sierpnia, 09:52, zaser:

wolałbyś paeadę równości albo pochód pierwszomajowy zapewne jak nie wiesz to poczytaj

1 sierpnia, 10:51, Gość:

Co mam poczytać? O tym jak niszczono po wojnie Wrocław dla odbudowy Warszawy zniszczonej w wyniku powstania?

1 sierpnia, 11:13, Gość:

Piszesz nową historię jak Putin?

Wroclaw był zniszczony w 85% podobnie jak Warszawa choć nie było tu powstania.

Co dziwnego że trzeba było symbolicznie odbudować stolicę Polski?

Szkoda ci niemieckiego gruzu z ktorego wyciągano ocalałe cegły i wysyłano do Warszawy?

Cała Polska to robiła i byliśmy dumni z tempa w jakim stolica podnosiła się jak Feniks z popiołów.

Robiliśmy to po części na złość szwabom aby pokazać że nie udało im się wymazać Warszawy z mapy

Po co stawiasz w opozycji niemieckie miasto ze stolicą Polski?

Wrocław i tak był w lepszej sytuacji niż Warszawa, bo nie wywieziono z stąd wyposażenia fabryk a i cegielni było w bród.

To że Polska składała się na warszawskie metro tez będziesz krytykował?

Normalna danina jak od wieków.

Tam gdzie władza ma swoja siedzibę tam się inwestuje też w okazałe budynki instytucji.

Wrocławiowi to wiele nie przeszkodziło w odbudowie.

Równie dobrze miasta powiatowe mogą sie buntować ze kasa szla glównie na Wroclaw.

Obecnie też cześć naszych podatków idzie na utrzymanie stolicy

Mam nadzieję, że nie będziesz forsował idiotycznego poglądu, że powstanie zniszczyło Warszawę

1 sierpnia, 11:36, Gość:

A co zniszczyło Warszawę? Gdyby nie Powstanie, być może zniszczenia podczas zdobywania miasta przez Armię Czerwoną byłyby znacznie mniejsze.

Słusznie prawicie Towarzyszu. Armia Czerwona nie pali, nie rabuje, nie morduje, nie gwałci!

1 sierpnia, 13:26, Gość:

Świętowanie Powstania W to jak świętowanie faktu że pijany i naćpany w sztok kolega na oczach swojej ciężarnej żony i gromadki malutkich dzieci skoczył pod jadącą ciężarówkę z okrzykiem: Patrzcie na mnie! Jestem Geronimo!, a ci musieli patrzeć jak koła pojazdu mielą go na hamburgery. Szok, trauma do końca życia, a może i to życie zniszczone. Co powiedzieć o takich którzy by takie wydarzenie rok-rocznie chcieli hucznie świętować? Głu.pki, psychicznie chorzy czy degeneraci chcący zadać dodatkowy ból rodzinie samobójcy?

Wolacy najbardziej lubią celebrować i upamiętniać swoje rozmaite klęski, nieszczęścia, upadki, niewole, tragedie, głupoty, ignorancję. Nigdy tego nie rozumiałem. To nie jest normalne!

Niestety sukcesów mamy mało, więc świętujemy klęski.