Z Górnikiem nie zagra też Marcin Przybylski. Młody pomocnik zaledwie w środę wrócił ze zgrupowania kadry U19 i w weekend będzie do dyspozycji drużyny rezerw. - Nie pracował z nami przez ostatnie dwa tygodnie - zauważył Stanislav Levy. Nie licząc tych - umówmy się, że niewielkich - osłabień do dyspozycji wrocławskiego szkoleniowca będą wszyscy pozostali zawodnicy, w tym także Sylwester Patejuk.
Dzisiejszy mecz cieszy się sporym zainteresowaniem mediów przede wszystkim przez wzgląd na trenera rywali WKS-u Adama Nawałkę, którego wielu już widzi w roli nowego selekcjonera reprezentacji Polski. - Już przed meczem z Zagłębiem powiedziałem, że ja nie rywalizuję z trenerami - skomentował Stanislav Levy.
- Nie będę wypowiadał się na temat, który nie istnieje - oświadczył natomiast Nawałka przez... rzecznika prasowego klubu. Okazją do przekazania tego zdania była konferencja poprzedzająca dzisiejszy mecz zabrzan ze Śląskiem. Konferencja, na której Nawałka osobiście się nie pojawił. Nic w tym dziwnego: trener Górnika słynie z dyskrecji. Nawet przechodząc do klubu 14-krotnych mistrzów Polski z GKS Katowice, wypowiedział się dopiero po podpisaniu kontraktu. Trudno też namówić go np. na rozmowę o zaległościach płacowych, jakie ma wobec niego Górnik. - O tym, czy rozmawia z Bońkiem o przejęciu kadry, wiedzą tylko oni sami. Nawet w szatni nie ma dyskusji, piłkarze mają zakaz komentowania tych spekulacji - mówią pracownicy zabrzańskiego klubu.
- Kadra i trener Nawałka? O reprezentacji mogę powiedzieć, że oglądamy jej mecze, to wszystko - pośrednio potwierdza te słowa zawodnik Mariusz Przybylski.
Nawałka jako trener pracuje już 17. rok i ostatnio brak mu sukcesów. Mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski oraz Puchar Ligi z Wisłą (lata 2000-2001), awans do ekstraklasy z Górnikiem i ewentualnie odkrycie talentów braci Brożków - to by było tyle, jeśli chodzi o rezultaty pracy Nawałki. Poza tym z większości klubów zwalniano go w związku ze słabymi wynikami. Wisła, Zagłębie (prowadził je na początku sezonu 2002/2003, w którym lubinianie spadli z ligi - przyp. JG), Jagiellonia, Sandecja - tam bez żalu mu dziękowano.
Teraz z Górnikiem Nawałka pracuje od 2010 roku, co sprawia, że ma aktualnie najdłuższy staż w jednym klubie wśród ekstraklasowych szkoleniowców. Wiedzie mu się różnie. W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu Górnik był objawieniem rozgrywek. Po 15 meczach zajmował trzecie miejsce w tabeli (za Legią i Lechem) z tylko jedną porażką na koncie. O sile tej drużyny przekonał się też na własnej skórze Stanislav Levy, który w Zabrzu przegrał 1:4.
- To było moje trzecie spotkanie w Śląsku. Początek nie był zły. Strzeliliśmy bramkę i prowadziliśmy. Potem jednak brakowało nam świeżości i Górnik wygrał wyraźnie. Czy taki mecz jak tamten może się nam powtórzyć? Ja wierzę, że nie, ale trudno dać gwarancję - uśmiechał się wczoraj na konferencji prasowej czeski trener.
Wiosna tego roku była już jednak fatalna. Dzisiejsi rywale WKS-u ponieśli dziesięć porażek, wygrali zaledwie pięć spotkań i gdyby tworzyć tabelę jedynie za rundę rewanżową, to wyprzedziliby tylko Widzew Łódź, Polonię Warszawa, Pogoń Szczecin i Lechię Gdańsk.
Mimo słabej końcówki, Nawałce dano szansę. Aż do czwartej kolejki tego sezonu pozostawał bez umowy, bo chciał w niej zapisu... który pozwoliłby mu na bezproblemowe odejście w razie oferty od PZPN! No i postawił na swoim.
W tej rundzie Górnik znów zaskakuje. W tej chwili jest wiceliderem. - Ma szybkich zawodników z boku: są Nakoulma, Olkowski, Madej. Dobrze wygląda napastnik Zachara. Jest doświadczony defensywny pomocnik Sobolewski. Dla nas to będzie trudne wyzwanie - przestrzegał wczoraj Levy.
T-Mobile Ekstraklasa - 12. kolejka
Piątek: Korona Kielce - Jagiellonia Białystok (godz. 18, nSport, Polsat Sport, Polsat Sport Extra, Canal+Family), Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław (20.30, Canal+ Sport, Polsat Sport).
Sobota: Zawisza Bydgoszcz - Wisła Kraków (15.30, Canal+ Family, nSport, Polsat Sport, Polsat Sport Extra), KGHM Zagłebie Lubin - Widzew Łódź (18, Canal+ SporGdańsk - Lech Poznań (20.30, Canal+ Sport).
Niedziela: Cracovia - Podbeskidzie Bielsko--Biała (15.30, Canal+ Sport, Polsat Sport, Polsat Sport Extra), Legia Warszawa - Piast Gliwice (18, Canal+ Sport).
Poniedziałek: Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin (18 Eurosport 2, Canal+Family).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?