Zapytaliśmy o tę sytuację w Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, bo właśnie ta jednostka zajmuje się takimi przypadkami. Od dyżurnego dowiedzieliśmy się, że sytuacja na Stabłowicach jest monitorowana i to zarówno pod kątem ilości dzików, jak i tego, gdzie się przemieszczają.
Jeśli zajdzie taka konieczność, Wydział Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego Wrocławia wyda decyzję, zezwalającą na odstrzał dzików. - Na razie jednak taka decyzja nie zapadła - informuje dyżurny.
Zobacz: Dziki znów niszczą działki we Wrocławiu. Tym razem nikt się nimi nie zajmie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?