Łukasz Owsiany z Wrocławia walczy o zdrowie w Krakowskim Centrum Rehabilitacji
Łukasz Owsiany wciąż jest w śpiączce, mimo to rozpoczęła się już jego rehabilitacja. Niestety, to będzie długi i kosztowny proces, dlatego cały czas trwa zbiórka na rzecz Łukasza.
Przypomnijmy. Łukasz 31 lipca przebywał na urlopie nad polskim morzem. Tego dnia zaczęła go boleć głowa. Dziennikarz trafił do koszalińskiego szpitala gdzie miał czekać kilkanaście godzin na diagnozę. Czuł się coraz gorzej. Po kilku godzinach zameldował, że traci czucie w lewej części ciała. Niestety - z relacji jego partnerki wynika, że to również nie zrobiło wrażenia na personelu medyczny. Mijał czas, a gdy w końcu przebadał go neurolog - stwierdził udar niedokrwienny pnia mózgu. Mężczyzna natychmiast został przewieziony do szpitala w Szczecinie. Spędził tam ponad miesiąc. Gdy stan Łukasza się ustabilizował, czekał na niego transport do Krakowskiego Centrum Rehabilitacyjnego.
– Po podróży bardzo wysoko gorączkował i był przeniesiony na intensywną terapię w Krakowie, przebywał tam 2 tygodnie i po tym pobycie, gdy tylko stan się ustabilizował, został ponownie przeniesiony do tego centrum rehabilitacji, gdzie jest rehabilitowany – informuje za pośrednictwem portalu TVP 3 mama Łukasza, Renata Owsiana.
Łukasz wciąż jest w stanie ciężkim. Mężczyzna wymaga kosztownej rehabilitacji. Szczegóły jak go wspierać - poniżej.
Pieniądze można wpłacać na specjalne subkonto DOLFROZ:
Dolnośląska Fundacja Rozwoju Ochrony Zdrowia
Bank Pekao S.A. I Oddział Wrocław
45 1240 1994 1111 0000 2495 6839
z dopiskiem: darowizna na cele ochrony zdrowia – DZIENNIKARZ
oraz na stronie internetowej zrzutka.pl/pomagamlukaszowi.
Jest również możliwość dokonania przelewu zagranicznego.
For transfers from abroad:
SWIFT: PKO PPL PW
IBAN: PL
Important! You must include reference: DZIENNIKARZ
źródło: TVP3 Wrocław
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?